wtorek, 31 lipca 2012

KRS, Protokoły Zebrania Przedstawicieli i Posiedzenia Rady Nadzorczej w dniu 30 czerwca 2012 roku.

Zgodnie z obietnicą zamieszczam w tym poście: 

Protokół z Zebrania Przedstawicieli w dniu 30 czerwca 2012 roku - tutaj

 Protokół z Posiedzenia Rady Nadzorczej w dniu 30 czerwca 2012- tutaj

Dokumenty te są już złożone w KRS. Ciągle czekamy na  jednoznaczną decyzje KRS i wpisanie w końcu legalnych władz spółdzielni do rejestru. Bezprawie nie może trwać wiecznie.

Chciałbym przypomnieć  osobom jeszcze nie zorientowanym w temacie Walne Zgromadzenie, a Zebranie Przedstawicieli w naszej spółdzielni.

Dwa lata temu zebraliśmy 700 podpisów pod wnioskiem o zwołanie Walnego Zgromadzenia celem odwołania członków Rady Nadzorczej.

Ani Zarząd, ani Rada Nadzorcza nie zwołali  Walnego Zgromadzenia, motywując to tym, że do czasu zmiany Statutu najwyższym organem władzy w naszej spółdzielni jest Zebranie Przedstawicieli.

Zostało to zaskarżone do sądu, przez członka spółdzielni.
Sąd jednoznacznie stwierdził, że w naszej spółdzielni SM Przy Metrze do czasu zmiany Statutu musi być zwoływane Zebranie Przedstawicieli , bo to ono jest najwyższym organem zgodnie ze Statutem.
Sąd Apelacyjny do którego złożono odwołanie w tej sprawie prawomocnie potwierdził ten wyrok.
Została nawet złożona  w tej sprawie kasacja do sadu Najwyższego, nie została jednak przyjęta (odrzucono ją w tym miesiącu).
Odwołany Zarząd znał wszystkie te fakty i wyroki powołując się często na nie, jak było mu to wygodne i Przedstawicielami były osoby w większości  powiązane z Zarządem.

W momencie kiedy Przedstawicielami zostały osoby reprezentujące członków SM, nie Zarząd,
ten nie bacząc na prawomocne wyroki i swoje poprzednie publicznie głoszone stanowisko zwołuje naraz Walne Zgromadzenie, jako swoja ostatnią szanse na dalsze trwanie i zarządzanie naszym majątkiem. 
 
Widać tu ciągle tą samą interpretacje prawa według Kalego - tylko to co służy Panu Stępniowi uznawane jest za prawo.
Mam nadzieję, że osoby niezależne od Pana Stępnia  będą jednak miały obiektywną i praworządną ocenę sytuacji i wezmą pod uwagę tylko brzmienie prawa, a nie przesłanki, której stronie ma służyć.

Dodatkowym problemem ze zwołaniem walnego Zgromadzenia jest brak regulaminu obrad, który powinno przed zwołaniem zatwierdzić Zebranie Przedstawicieli.
Fakt wymyślenia i napisania takiego regulaminu przez Pana Stępnia nic prawnie nie znaczy.

Ciągle czekamy na jednoznaczną decyzje KRS, myślę ,że Państwo jako właściciele naszego majątku spółdzielczego również.
Nie może być w "Państwie Prawa" sytuacji kiedy to wynajęty zarządca cudzego majątku czuje się właścicielem majątku i na dodatek właścicielem właścicieli , którzy mają tylko płacić i wypełniać jego polecenia.
Mam nadzieję, że wkrótce to się skończy.

18 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Brawo Panie Marku mieszkańcy są z Panem.Prawda zwycięzy.Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Gratulacje z SM Wyżyny. Tak trzymać. Mafia się zapętliła i ginie od własnego miecza. Oby jak najszybciej ... :-)
KRS ma kłopot

Anonimowy pisze...

Oczywiście Pan Stępień nie odnosi się do wyroków sądów jeśli są one dla niego niewygodne. I jak są niewygodne to mówi że sądy się też mylą. Nieomylne jest tylko "Słońce Natolina". Widzicie Państwo z kim mamy do czynienia, z człowiekiem bezwzględnym i chciwym władzy.

Anonimowy pisze...

Ciekawe, że na oficjalnej stronie naszej spółdzielni próżno już szukać cokolwiek na temat walnego. Nie ma dostępu ani do zasad ani do rozszerzonego porządku obrad.
Nie ma nic. To dziwne, jakby chciano cos ukryć.

Anonimowy pisze...

Zasady obrad Walnego Zgromadzenia przekazane mieszkańcom w Biuletynie Informacyjnym odwołanego Zarządu dostarczonym mieszkańcom 3 dni przed Walnym zawierają wiele bezprawnych zapisów, np. że drzwi Vistuli zostaną zamknięte o godz 11:00 lub że głosowanie odbywa się kartami elektronicznymi, a to jest przecież głosowanie imienne( Zarząd ma możliwość kontroli , kto jak głosował). W Statucie jest zapis o głosowaniu jawnym mandatami. W tych stępniowo-karpaczowych zasadach jest jeszcze wiele innnych bezprawnych zapisów. Ale jaki pan, taki kram.

Anonimowy pisze...

Brawo dla p. Terpiłowskiej i Cianciary za perfekcyjnie przygotowane sprawozdanie z Zebrania Przedstawicieli. Pomimo obstrukcji odwołanego Zarządu potrafiliśmy się zorganizować i prawidłowo wybraliśmy osoby do obsługi Zebrania. Moc jest Z nami.

Anonimowy pisze...

Stepień trzęsie portkami i mówi, że nie będzie podpisywał aktów notarialnych, bo nie wiadomo, czy jest prezesem. A na Walnym wystąpił jako prezes.
Jędruś, czy ty z Jamrozem nigdy nie przestaniecie kręcić?

Anonimowy pisze...

Czyżby Stępień ze swoja armią prawników miał wejścia w KRS-ie i skutecznie blokował swoje odwołanie? Przecież to jawny kryminał!

Anonimowy pisze...

Lawina ruszyła. Stepień i Jamroz nie mają szans. Ciekawe tylko ile jeszcze zdołają nam zaszkodzić i o ile uszczuplą nasz majątek?

Anonimowy pisze...

Stokłosy i Na Skraju też kibicują.Trzymamy kciuki.

Anonimowy pisze...

Zastanawiam się co z wynagrodzeniem za lipiec tych byłych. Bądź co bądź, ja za to płacę.
- Jeżeli członkowie otrzymywali kasę tylko z tytułu zatrudnienia na stanowisku członków zarządu, to z chwilą ich odwołania nie mają prawa dostać ani grosza; fakt nie uznania byłego zarządu uchwał ZPCz spowodował "przesuniecie w czasie wręczenia im wypowiedzenia , jeżeli zatrudnienie jest z innego tytułu.
I o to chyba chodziło
-Członkom RN przysługują diety.
Ci odwołani... no właśnie. Oni uważają (tak jak zarząd), że nadal działają i im się należy.(?)

No cóż. SM "Przy Metrze" jest znana w sądach. Jeden proces więcej, jeden mniej, nic nie zmieni. Gorzej dla pozwanych - kłania się art. 405–414 KC a może i coś z KK się znajdzie

Anonimowy pisze...

Kibicuje cała spółdzielcza Polska. Takie bezprawie jak u Was jest jeszcze w wielu polskich spółdzielniach mieszkaniowych. Aby spóldzielnie zaczęły działać normalnie trzeba wyrwać z korzeniami te całe ukryte esbeckie zarządy.

Anonimowy pisze...

Rozumiem, że gratulacje z SM "Wyżyny" pochodzą od członków spółdzielni, bo czegoż innego jak złamania karku mógłby gratulować nam zarząd tej spółdzielni - baaardzo mocno zaprzyjaźniony z byłą członkinią naszego zarządu.
Mam nadzieje, że w KRS wakacje sędziów i referendarzy nie trwają wiecznie i że ta cała kołomyja z wpisem zakończy się niebawem - bo nie są to vacatio legis, tylko próżnowanie które naraża 4000 członków spółdzielni na dodatkowe straty.
Za sukces uważam również to, że ostatni szef SB zszedł ze sceny, kryje się jak kret w pokoju AS i bruździ po cichu.
Zakończę sentencją "una salus victis" - jeden ratunek dla zwyciężonych, nie spodziewać się żadnego ratunku;
jedna dla zwyciężonych nadzieja - w rozpaczy.

Anonimowy pisze...

Jestem ciekawa, kiedy zawisną w internecie protokoły z jamrozowego prywatnego Zgromadzenia, które otworzył po trzynastej. Jak na razie to jak zwykle wielka cisza. To mogłaby byc interesująca lektura.

Anonimowy pisze...

Coraz więcej osób, członków naszej sp-lni jest zdeterminowanych i chętnych do poparcia naszych poczynań przy odspawaniu od stołków odwołanej przez ZPCz "władzy". To już się czuje w rozmowach z sąsiadami.

Anonimowy pisze...

Już ja widzę, jak Stępień z Jamrozem upublicznią protokół z parodii walnego, jaką wyreżyserowali przy pomocy ekipy sowicie opłaconej za nasze pieniądze. Gdyby pokazali ten protokół natychmiast stałyby się jasne wszystkie draństwa, jakich się tam dopuścili.

Anonimowy pisze...

Polska to jednak dziwna kraj. Były szef SB Jerzy Karpacz, doradca Stepnia, wykorzystując chwyty opracowane przez specjalistów od łamania prawa, wodzi za nos Krajowy Rejestr Sądowy i doprowadza mieszkańców do zwątpienia w sens jakichkolwiek działań. Nie wiem , czy sędziowie KRS mają tego świadomość.

Anonimowy pisze...

Przestańcie czepiać się pana prezesa Stępnia i pana przewodniczącego Jamroza. Przecież to ludzie, którzy miłują prawo, gdy jest po ich stronie. Nigdy nie dopuściliby do jakichkolwiek naruszeń prawa, szczególnie w sytuacji, gdy pan prezes jest ławnikiem sądowym. Przecież to do czegoś zobowiązuje.
Groźby, o odspawaniu od stołka uważam za przedwczesne i bez mocy sprawczej.
Pan prezes znanymi sobie metodami zabezpieczył się na wszelkie sposoby, tego możecie być pewni.