czwartek, 28 czerwca 2012

Rada Nadzorcza w dniu 27 .06

Kolejne kuriozalne Posiedzenie Rady Nadzorczej.

Pan Karpiński poinformował , że zgodnie z jego prywatna opinią, to 5 grup członkowskich odbyło się z naruszeniem prawa i zostało zaskarzone do sądu.
Nie bardzo mógł stwierdzić, które to grupy zaskarżył ale domniemywuje ,że wszystkie oprócz tej pierwszej, gdzie zostali wybrani ludzie z namaszczenia prezesa.

Potem jeszcze długo i kwieciście opowiadał ,że Ci co rekomendowli na grupach swoich kandydatów. to pewnie robili to dla pieniedzy , bo jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
A to te straszne nowe zasoby chcą tych pieniedzy i według Pana Karpińskiego wiekszość obecnych Przedstawicieli to właśnie nowe inwestycje czychające na nasze pieniądze.
Ludziom pokroju Pana Karpińskiego i spółki, nawet przez myśł nie przejdzie, że człowiek moze robic coś, nie tylko dla pieniędzy.No cóż ,kazdy sądzi według siebie.
Sam Pan Karpiński ma mieszkanie na Lanciego 10 g , to też jest z nowych inwestycji , to miało uwiarygodnic jego tezy.

Oburzeni obecni na Posiedzeniu Przedstawiciele głośno protestowali i nawet zrobili głosowanie kto z obecnych prawie 15 osób ma lokal w nowej inwestycji.
Tylko jedna osoba miała lokal tylko w nowej inwestycji, a druga kupiła dla syna , a sama mieszka w starych zasobach. Reszta była ze starych zasobów - cud.

Pan Karpiński chyba czuł się niekomfortowo, bo robił się cały czerwony ale cóż prezes każe sługa musi.
Nawet wniosek formalny, że opowiadanie o nowych inwestycjach nie ma nic wspólnego z tematem punktu, przebieg grup członkowskich, nie przeszedł , bo znana piatka uznała, że ma, przecież prezes twierdzi , że ma.
Na grupie Raabego nawet człowiek prezesa zgłosił , żeby kandydaci na Przedstawicieli rekomendowani przez nasze stowarzyszenie powiedzieli czy mają lokale w nowych inwestycjach i był bardzo zaskoczony, że nikt nie miał, a przeciez prezes tak ładnie wyjaśniał , że to ci nowi tak się pchają do władzy i kasy.

Ja zgłosiłem , że obsługa prawna na zebraniach była fatalna , bo na jednym ( lokajskiego) twierdziła, że nie mozna głosować na pełnomocnitwo, jak nie jest się osobą spokrewnioną, a już na drugim (lasek brzozowy)  twierdziła, że mozna tak głosować i to ci sami prawnicy.
Niestety prawników  w SM trudno nazwać czasami prawnikami , bo prawo dla nich stanowi tylko prezes.
 Nic dziwnego, że wszystkie procesy przegrywamy, a ponosimy ich olbrzymie koszty.

W związku z " brakiem materiałów" posiedzenie zostało przerwane i bedzie wznowione w poniedziałek.

Niektórzy Przedstawiciele byli bardzo zbulwersowani przebiegiem posiedzenia i nie mogli uwierzyć , że tak mogą postępować członkowie Rady, nawet jak ich nie wybrano na Przedstawicieli, to powinni mieć resztkę honoru.
Jak się komuś opowiada, co dzieje się na tych Radach Nadzorczych w naszej spóldzielni, to nie chce uwierzyć.

Żadne argumenty nie trafiają do 5 członków Rady , tylko wola prezesa , której posłuszna jest ta piątka zupełnie bezrefleksyjna i bezkrytyczna, wypełniająca tylko polecenia ze szkodą dla wszystkich mieszkańców.
To trzeba zobaczyć osobiście tą arogancje i butę, chociaż ostatnio Pan Bańkowski jest mniej aktywny w spektaklach poparcia dla prezesa.
Panie Andrzeju, czyżby coś do Pana docierało, oprócz słów prezesa?

To ten brak kontroli i nadzoru nad zarzadem powoduje najwieksze nasze szkody, czego mamy mnóstwo przykładów w malejącym od wielu lat majątku spóldzielni.

Jeśłi to się nie zmieni, to zmaleje on do zera i wtedy zobaczymy ile faktycznie płacimy za czynsze przy takiej gospodarce.

środa, 27 czerwca 2012

Zebranie Belgradzka 14 w dniu 26 czerwca w sprawie wspólnoty

26 .06 o 18 w Klubie Przy Lasku odbyło się zebranie właścicieli lokali Belgradzka 14, którym dziwna rzecz, Prezes chciał na siłę ustanowić wspólnotę , nie licząc się z ich wolą.
Wspólnotę pod zarządem prezesa , który już nimi zarządza, ale podlega pod prawo spółdzielcze i nie może robić co chce, bez zgody oficjalnych organów spółdzielni.

Przy tej wymuszonej wspólnocie i posiadając większość udziałów razem ze swoimi zwolennikami, mógłby teoretycznie robić co zechce ( podnosić czynsze, generować dodatkowe koszty , przekształcać lokale garażowe itp).
Jak zwykle Pana Prezesa nie interesują względy społeczne, inni ludzie, tylko swój interes i czy da się go zrealizować, czy nie.

Spółdzielnia na razie ma 45,8 % udziałów powierzchni Belgradzkiej  i to tylko dlatego, że Pan Prezes nie przeniósł jeszcze  własności 32 lokali na 120 , które ludzie kupili i tam mieszkają.
Na razie mają tylko umowę i przyrzeczenie, a spółdzielnia nie chce z nimi zawrzeć aktów notarialnych , bo wtedy te lokale przestaną być spółdzielni i prawo głosu dostanie rzeczywisty właściciel i może wtedy głosować zgodnie ze swoją wolą.
Część osób zdeterminowana takim postępowaniem Prezesa wystąpiła już do sądu o te akty własności.

Ładnie to ujął jeden Pan, który się znalazł w takiej sytuacji   i głośno krzyczał na zebraniu cytuje - "Pan mnie okrada Panie Prezesie z mojego prawa do głosu swoim mieszkaniem i Pan głosuje za mnie wbrew mojej woli"

Mimo wszystkich kombinacji Pan Prezes nie przewidział jak zwykle: dostępu do informacji i żądania tych informacji, determinacji ludzi oraz znajomości prawa przez niektórych.

Niektóre zapisy prawa spółdzielczego i prawa o własności lokali są dość nieprecyzyjne i czasami sprzeczne, ale nigdy nie może być tak ,że jak nam wygodnie to raz stosujemy prawo spółdzielcze, bo jeszcze nie ma wspólnoty, a jak nam niewygodnie, to stosujemy ustawę o własności lokali, bo już mamy wspólnotę. Tak na pewno nie można, a tak właśnie chciał zadziałać Pan Prezes.

Jeśli nie mamy wspólnoty, to wszystkie uchwały zmieniające ten stan, powinny uzyskać przeszło 50% głosów, bo tylko wiekszość właścicielska może zmienić system zarządzania.

I tu poległ Pan Prezes, bo po wszystkich awanturach, nawet nie było na zebraniu notariusza tylko dwóch prawników pracujących dla spółdzielni,  okazało się , że wspierające prezesa osoby zaczynają go odstępować i nawet przy głosowaniu o zatwierdzenie porządku obrad, taki wniosek nie uzyskał 50 % głosów ( udziałów) .
Zebranie zostało zakończone, bez realizacji celów Pana Prezesa (pewnie jednym z nich byłoby bezprawne wykluczenie 3 Przedstawicieli z Belgradzkiej 14 tuż przed ZPCz pod pretekstem, że to już wspólnota, a nie spółdzielnia. zawsze to mogłoby jakieś drobne problemy spowodować , bo to dość krytyczni dla zarządu Przedstawiciele, ale stosunek głosów 12 do 53 niewiele by się zmienił na 12 do 50)

Na koniec jeszcze Pan Dutkiewicz ostatnim rzutem, chciał wspomóc prezesa, że te brakujące do 50% głosy, to się pozbiera chodząc po ludziach Belgradzka 14
To jest możliwe w ukonstytuowanej wspólnocie, gdzie przyjęto już wcześniej taką zasadę głosowania  ale nie w spółdzielni, gdzie nie ma takiej możliwości i Pan Dutkiewicz szybko wycofał się z tej koncepcji, nie chcąc mieć problemów prawnych za taką sprzeczną z prawem decyzje.
Belgradzka 14 nadal jest w spółdzielni, z częścią lokali z odrębną własnością.
Część ludzi czeka nadal na akty z łaski prezesa, a część dała do sądu i nawet przed procesem już dostała akty, bo wniesienie do sądu jest bezpłatne, a wszystkie koszty pokrywa spółdzielnia, to wynika z ustawy o SM.
Nawet jak sąd nie przyzna tego aktu własności sądownie.

Widać wyraźnie, że ludzie chcą coraz częściej świadomie decydować o sobie i swoim majątku,  a nie scedować swoje prawa na jakiegoś dyktatora, który za nich zadecyduje zwykle niekorzystnie, bo inaczej po co byłby dyktator. .
Czasy dyktatury jednak kończą się.
A ilość  popleczników dyktatury zwykle szybko maleje, jeśli tylko widać, że zdecydowana większość nie popiera dyktatora.



piątek, 22 czerwca 2012

Rada Nadzorcza i zmieniony porządek na Zebranie Przedstawicieli

Przedstawiciele na Zebranie Przedstawicieli otrzymali właśnie materiały na Zebranie.
Pewnie tylko przez "niedopatrzenie", bo w naszej spółdzielni przecież nikt nie podejrzewa "celowego" działania zarządu niezgodnego ze statutem, wśród materiałów zawieruszyła się tylko niepodpisana kartka ze starym, nie uzupełnionym porządkiem obrad.
Dla przypomnienia 44 Przedstawicieli 14 czerwca zgodnie ze statutem złożyło wnioski o uzupełnienie porządku obrad.Treść wniosków tutaj

Uzupełniony porządek obrad, dla przypomnienia zarządowi, teraz wygląda tak:


Uzupełniony porządek obrad powinien być podany do wiadomości członkom SM w terminie 7 dni przed Zebraniem Przedstawicieli.
Nie jest wspomniane w statucie, kto powinien podać ten porządek, dlatego postanowiliśmy trochę wyręczyć zarząd, który pewnie z nadmiaru pracy, nie realizuje nałożonych na niego zadań.
Zawsze twierdziliśmy , że dwóch członków zarządu, to za mało i ciągle się to potwierdza.

Na posiedzeniu Rady zatwierdzono tylko rekomendacje opinii biegłej  z firmy Auxylium na temat sprawozdania zarządu za 2011 rok.

Biegła, nawet dość sympatyczna, stwierdziła, że ona bada tylko wyrywkowo zgodność zapisów z dokumentami za 2011 rok i ocenia , że się zgadzają.
Biegła nie ocenia celowości wydatków czy wielkości wydatków. 
Ale nawet nie upoważniona do oceny tej wysokości stwierdziła , że wydajemy bardzo  duże sumy na prawników, ale rzecz dziwna sprawy sądowe w większości przegrywamy i chciała się nawet spotkać z tymi prawnikami i dowiedzieć się bliżej dlaczego tak się dzieje, ale jakoś jej się nie udało.

Ja się spytałem dlaczego skoro biegli z prokuratury stwierdzili nieprawidłowe wydawanie funduszu remontowego na inne cele i to w kwocie przeszło 10 mln zł , to dlaczego biegła tego nie zauważyła.
Biegła stwierdziła, że badała tylko 2011 rok, a akurat w tym roku pieniądze z funduszu remontowego nie szły na inne cele.
Pan Jamroz dodał ,że opinia prokuratury jest jeszcze nie zatwierdzona, a biegłej z Auxylium już zatwierdzona.
Co miało sugerować ,ze prokuratura się myli.
Chyba Pan Jamroz miał na myśli zatwierdzenie przez samego Pana Jamroza i to pewnie wtedy by się zgadzało.
Rekomendacja sprawozdania zarządu przeszła, jak zwykle 5 głosami znanej piątki.

Spytałem się jeszcze, gdzie jest raport biegłej, bo jako Rada dostaliśmy tylko sprawozdanie Zarządu  i opinie na 1,5 strony.
Trochę ze zdziwieniem dowiedziałem się , że raportu biegłej Rada nie dostaje, bo to aż 38 stron, tylko może się z nim zapoznać w dziale organizacyjnym.
Ciekawe, bo jeszcze 14 dni temu nie było tam raportu, a w materiałach nie było słowa, że już tam jest.

Już się przyzwyczaiłem, a Państwo pewnie też, że dostęp do informacji w naszej SM jest tylko teoretyczny.
Mam nadzieje, że wreszcie zrobi się rzeczywisty.

środa, 20 czerwca 2012

Następne Posiedzenie Rady Nadzorczej


Pan Przewodniczący Jamroz zwołuje kolejne posiedzenie Rady Nadzorczej na 27.06 z bardzo ciekawym porządkiem obrad - zamieszczam poniżej:

 

Przypominam nowym Przedstawicielom, że mogą brać udział w Posiedzeniach Rady Nadzorczej.

piątek, 15 czerwca 2012

Kolejne Posiedzenie Rady Nadzorczej

Pan Przewodniczący Zbigniew Jamroz zwołuje druga część posiedzenia Rady Nadzorczej na 22 czerwca o godzinie 20.
Przypominam nowo wybranym Przedstawicielom , że mogą uczestniczyć w tych posiedzeniach.
Najlepiej wcześniej zawiadomić o tym dział prawno - organizacyjny ( dawniej samorządowy) tel do SM
22 648 7473 lub 22 648 7955 wewnętrzny 103.




czwartek, 14 czerwca 2012

Poszerzenie porządku obrad Zebrania Przedstawicieli

Dzisiaj w sekretariacie spółdzielni złożone zostały wnioski o poszerzenie porządku obrad Zebrania Przedstawicieli.
Zgodnie z art. 83 ust. 10 ustawy z dnia 15.12.2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych oraz statutu SM Przy Metrze par 62 ust 6, 
44 Przedstawicieli  wniosło o uzupełnienie porządku obrad Zebrania Przedstawicieli zaplanowanego na 30 czerwca 2012 r.o następujące punkty:

7a)   Głosowania w przedmiocie odwołania ze składu Rady Nadzorczej jej poszczególnych członków: głosowanie w przedmiocie odwołania Zbigniewa Jamroza, głosowanie w przedmiocie odwołania Andrzeja Bańkowskiego, głosowanie w przedmiocie odwołania Stanisława Golatowskiego, głosowanie w przedmiocie odwołania Andrzeja Karpińskiego oraz głosowanie w przedmiocie odwołania Henryka Skubiszewskiego 

7b)  Powołanie członków Rady Nadzorczej w celu uzupełnienia jej składu do    liczby 9 członków zgodnie z wymogiem Statutu

     7c)   Dyskusja nad działalnością Rady Nadzorczej w Spółdzielni     Mieszkaniowej Przy Metrze -  ewentualne podjęcie uchwał

  7d)  Odwołanie członków Komisji Statutowej i powołanie  nowej     Komisji Statutowej.

Wniesiono również o rozszerzenie punktu o nazwie „Wybór Komisji”  o podpunkt -  wybór Komisji Wyborczej 

Wymagana ilość podpisów do skuteczności takie go wniosku to 22 podpisy.
Termin zgodnie ze statutem 14 dni przed Zebraniem Przedstawicieli. 

Zgodnie ze Statutem i Regulaminem Zebrania Przedstawicieli Zarząd zobowiązany jest do ogłoszenia zmienionego porządku obrad na 7 dni przed Zebraniem Przedstawicieli.

Ze względu na ochronę danych osobowych nie będą uwidocznione dane 44 Przedstawicieli podpisanych pod wnioskami.

 Skany złożonych wniosków załączam poniżej:











Proponowany poszerzony porządek obrad z uwzględnieniem wniosków 44 Przedstawicieli będzie wyglądał następująco, gdyby nie został opublikowany zgodnie ze Statutem, podaje jego treść:

 



środa, 6 czerwca 2012

Przebieg grupy Członkowskiej nr 3

Wydano 52 mandaty, co jest rekordem tej grupy, a biorąc pod uwagę, że był to dzień przed długim weekendem to nawet super rekordem.
Chciałbym bardzo podziękować wszystkim , którzy przyszli mimo planowanych wyjazdów.

W prezydium zasiedli:

LUBAS Krystyna
SOSNOWSKA Marzena
BICZ Arkadiusz

W głosowaniu tajnym oddano 49 głosów.

Wybrano 8 nowych Przedstawicieli w tym 8 rekomendowanych przez Stowarzyszenie Mieszkańców SM Przy Metrze. 


      1)            KARNEŃSKI Roman
      2)            KOWALCZYK Ewa
      3)            LUBAS Krystyna
      4)            POWOLNY Krzysztof
      5)            SOSNOWSKA Marzena
      6)            STĘPNIEWSKA Grażyna
      7)            WIRASZKA Tomasz
      8)            ŻABELSKI Leszek

Przebieg grupy Członkowskiej nr 2

Wydano 167 Mandatów - najwyższa frekwencja.

Znowu zastosowano nieczystą sztuczkę z zamknięciem listy, po zgłoszeniu tylko swoich kandydatów do prezydium, w tym Pana Jamroza Zbigniewa.

W pierwszej chwili zostało to przegłosowane, ale ze względu na dużą frekwencję, sztuczka nie wypaliła.
Chciałbym podziękować wszystkim członkom spółdzielni, którzy przybyli tak licznie.

Po zgłoszeniu reasumpcji (powtórzenia) głosowania w prezydium zasiedli:

 Szarecki Krzysztof
 Balcer Robert
 Zimiński Julian

W tajnych wyborach oddano 140 głosów.

Wybrano 17 nowych Przedstawicieli, w tym 16 rekomendowanych przez Stowarzyszenie Mieszkańców SM Przy Metrze  

Nie został  Przedstawicielem obecny Przewodniczący Rady Nadzorczej Pan Zbigniew Jamroz


                   
1.            Bleja  Agata                                      
2.            Balcer Robert                          
3.            Czarnecka Maria                           
4.            Czarnecka Hanna
5.            Czernecki Maciej
6.            Fabiszewski  Piotr 
7.            Lindner  Ewa                    
8.            Łopatka Zofia   
9.            Makowski Michał                         
10.          Maciaś -Jabłońska Teresa                              
11.          Morawski Andrzej                                    
12.          Szarecki Krzysztof          
13.          Sikora-Antkowiak Małgorzata
14.          Skopiński Tomasz                          
15.          Tyszka Jarosław              
16.          Wawrzonkiewicz Piotr
                                     17.             Zimiński Julian


Nieczyste zagrania są  domeną  osób z grupy 2 związanych z Panem Prezesem .

Po ogłoszeniu wyników wyborów istnieje wymóg formalny - podjęcie uchwały o przyjęciu do wiadomości tych wyników wyborów przez Grupę Członkowską.
( Moim zdaniem, jak zwykle w naszym prawie, taki wymóg powinien być zbędny, bo czy ktoś przyjmie jakieś wyniki do wiadomości czy nie, nie zmienia to samych wyników)

Na pozostałych  grupach wyniki wyborów przyjmowano jednogłośnie mimo tego , że niektórym one się nie podobały.
Chciałem tu podziękować wszystkim osobom głosującym za przyjęciem do wiadomości wyników wyborów,  bez względu na ich preferencje wyborcze.
Osoby takie uznają wyniki demokratycznych wyborów bez względu na ich wynik i na tym polega demokracja i elementarna uczciwość.

Na grupie 2 przybyło 30 osób, zwolenników Pana Prezesa, którzy zagłosowali przeciw takiej formalnej uchwale o wynikach wyborów.
Było już koło 2 w nocy i sporo osób mając na względzie kolejny dzień pracy, poszło już do domu.
Na szczęście zostało jeszcze około 50 osób odpowiedzialnych i kolejna nieczysta sztuczka Prezesa nie wypaliła .
Uchwała została podjęta.


Zebranie skończyło się po godzinie 3 w nocy

wtorek, 5 czerwca 2012

Przebieg grupy członkowskiej nr 1

Wydano 97 mandatów.


Okazało się, że na tej grupie pojawiły się osoby, które mieszkają na innych grupach, jak Pani Polak  albo takie , które nie mieszkają od lat w naszej SM, ale były kiedyś z innej grupy, jak Pan Hansen z Raabego.


Na zdziwienie, jak to jest możliwe, że Pani Polak, osoba pracująca dla spółdzielni głosuje na innej grupie  wyjaśniono, że Pani Polak przyszła tu z pełnomocnictwem, które udzieliła jej osoba mieszkająca na tej grupie.


Pan Klitenik usiłował dowiedzieć się od obsługi prawnej, jak można komuś wydać mandat na pełnomocnictwo, jeżeli nie jest małżonkiem ani dzieckiem.
To jest niezgodne z regulaminem Grupy Członkowskiej - jest  tutaj


Nie uzyskał jednak konkretnej odpowiedzi, tylko oświadczenie Pani Dobrodziej, że jak ktoś dostał mandat, to może głosować.
Po trzykrotnie zadanym pytaniu nadal nie uzyskał konkretnej odpowiedzi tylko wyjaśnienie Pana Prezesa, że za wydawanie mandatów odpowiada Prezes i to mu powinno wystarczyć.


Na grupie Lokajskiego, kiedy jedna osoba chciała wyjść i zostawić pełnomocnictwo innej osobie, to obsługa prawna stwierdziła , że jest to tylko możliwe, jeżeli to małżonek lub dziecko, bo tak jest w regulaminie.
Zostało to nagrane jako oświadczenie obsługi prawnej.


Obecnie po 3 dniach, prawo dla naszej obsługi prawnej zmieniło się diametralnie.
 Tak diametralnie, że obsługa prawna  nie chciała się nawet wypowiedzieć w tej sprawie.


Ja zauważam już od dłuższego czasu, że funkcjonowanie prawa w naszej spółdzielni zależy od decyzji Pana Prezesa.
A w konkretnym przykładzie od tego, czy ktoś popiera Pana Prezesa czy nie.


Na Lokajskiego osoba nie popierająca nie mogła zostawić pełnomocnictwa osobie obcej.
A na obecnej grupie sporo osób mogło zostawić takie pełnomocnictwa pod warunkiem, że popierają Pana Prezesa albo są osobami pracującymi dla spółdzielni.


Na tej grupie przyszło też wielu członków oczekujących, nie wiadomo na co.


W związku z powyższym formalną większość na grupie 56 do 40 miał Pan Prezes i do prezydium weszły trzy osoby zaproponowane przez pro prezesowe Stowarzyszenie Mieszkam Przy Metrze .


Bańkowski Andrzej
Skubiszewski Henryk
Malinowski Jacek


Przedstawicielami zostali wszyscy kandydaci pro prezesowego Stowarzyszenia Mieszkam Przy Metrze.


Andrzejewski Romuald
Bańkowski Andrzej
Golatowski Stanisław
Hansen Asmund
Jagiełło Krystyna
Kaczyński Bogdan
Krzemińska Joanna
Malinowski Jacek
Sikorski Jerzy
Skubiszewski Henryk
Śmietańska Halina
Śmietański Kamil


Minimum głosów z tej listy uzyskał Pan Golatowski 49


Maksimum głosów z naszej listy stowarzyszenia Mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze uzyskał Pan Klitenik 40


Mimo aż takiej przewagi osób związanych z Panem Prezesem, nie obyło się bez nieczystych zagrań, które zaprezentował Pan Bańkowski, jako Przewodniczący Zebrania.


Najpierw nie pozwolił zgłosić Pani Sochackiej wszystkich kandydatów jakich chciała, pod pretekstem, że pierwszy zgłoszony musi wyrazić zgodę, a następnie "nie zauważając"  kolejnych chętnych do zgłoszenia, w tym Pana Zająca, oddał głos Panu Hansenowi , który zgłosił zamkniecie listy i oczywiście większość, pro prezesowa, to przegłosowała.


Pan Zając zdenerwował się tak bardzo łamaniem standardów demokracji, że złożył mandat do prezydium i wyszedł z sali nie chcąc brać udziału w takiej farsie. 


Kolejną manipulacją było przegłosowanie wniosku Pani Sochackiej - zadawania 4 pytań kandydatom, co było jeszcze z sensem.
Ale zaraz osoba pro prezesowa podała szybko  treść tych bardzo wnikliwych pytań:


imię nazwisko, zawód, wykształcenie, gdzie mieszka i koniec


Pani Sochacka chciała zadać pytania:


Czy ktoś pracuje dla spółdzielni lub ma jakieś powiązania biznesowe ze spółdzielnią?
Jak długo jest członkiem spółdzielni?
Czy posiada lokal w zasobach spółdzielni jaki mieszkalny użytkowy?


Wniosku Pani Sochackiej nie przegłosował Pan Bańkowski dając zaraz głos osobie, która postawiła wniosek, żeby zadawać tylko te pierwsze 4 "bardzo wnikliwe pytania", bo "wszyscy się znamy".


Wiadomo, że powiązania ze spółdzielnią, to jest to, co według osób pro prezesowych, nie ma żadnego znaczenia dla funkcji Przedstawiciela nadzorującego Prezesa spółdzielni.
Zwykle  jest nawet zaszczytną "rekomendacją" z nadania Prezesa, ale ten zaszczyt jest bardzo poufny, dlatego absolutnie nie pozwolono zadać takiego pytania.




Jutro kolejna grupa i być może kolejne inne interpretacje prawa i kolejne nieczyste zagrania.


Właściwie po co nam Statut i regulaminy skoro decyduje o wszystkim Pan Prezes.


Ale widać , że nawet nieprzestrzeganie  prawa nie pomaga, jeśli przychodzą Państwo licznie.


Proszę przyjść jak najliczniej na dwie ostatnie  grupy, to może w tej spółdzielni prawo nie będzie uzależnione od poglądów osoby, do której się je stosuje.

Będzie obowiązywać wszystkich, a nie tylko wybranych.


Możecie Państwo wystawić pełnomocnictwo na dowolną osobę. Trzeba poświadczyć podpis członka spółdzielni najlepiej notarialnie, koszt około 25 zł u dowolnego notariusza.
Teoretycznie można poświadczyć podpis w spółdzielni w pokoju 18,  w dziale członkowskim (O ile Pan Prezes nie zagra znów nie czysto, np. zabraniając dziś poświadczać podpisów pracownikom).

Osoba taka, jak jej nie wpuszczą na pełnomocnictwo, niech  skontaktuje się ze mną   m.wojtalewicz@tlen.pl, to będzie  kolejny przyczynek do zgłoszenia naruszenia etyki, do Komisji Etyki Radców Prawnych przez osoby występujące w spółdzielni  jako obsługa "prawna".

piątek, 1 czerwca 2012

Przebieg grupy członkowskiej nr 5

Frekwencja była duża, między 8 a 9%, ale nie taka jak na poprzednich grupach. (Może to z winy deszczowej pogody).

W marcu 2012 roku przyszło 47 osób zaniepokojonych sytuacją w naszej spółdzielni i brakiem nadzoru nad Zarządem. 

Obecnie przyszły 42 osoby.

Do prezydium weszły:

Kołnierzak Lucyna
Kurtyka  Grażyna 
Stępień Danuta

Zebranie rozpoczęło się z  opóźnieniem, bo Pan Prezes, jak zwykle, rozpoczął od długiego  monologu, nie zważając na to, że sala nie chce go słuchać. 
Pan Prezes rzadko liczy się z wolą członków SM.
Zapomina, że to oni są faktycznymi  właścicielami spółdzielni, nie On.
Stwierdził , że musi wygłosić swój monolog i wygłosił.

Po wybraniu Komisji zgłoszono 14 kandydatów na  Przedstawicieli.

W tajnym głosowaniu wybrano 9 Przedstawicieli z obszaru ulic Raabego.

Kołnierzak Lucyna
Kurtyka  Grażyna 
Kopacz Tomasz
Małecki Marek
Mroczek Krystyna
Stępień Danuta
Tyczyńska Ewa
Wargocka Edyta
Wiśniewski Krzysztof 


8 osób było rekomendowane przez Stowarzyszenie Mieszkańców SM Przy Metrze



Wszystkie wnioski zostały przegłosowane w tym wniosek o zaprzestanie wydawania Biuletynu Propagandowego Zarządu za nasze pieniądze.

Treść różnych wniosków do ewentualnej rozwagi złożenia na przyszłych grupach na stronie Stowarzyszenia - tutaj

Przebieg grupy członkowskiej nr 6


Frekwencja przekroczyła 10%.
Znowu padł rekord grupy.
W marcu 2012 przyszło 59 osób zaniepokojonych sytuacją w naszej spółdzielni i brakiem nadzoru nad Zarządem. 
 
Obecnie przyszły 73 osoby. 

To pokazuje, że nareszcie chcecie Państwo mieć jakiś wpływ na zarządzanie swoim majątkiem.

Do prezydium weszli:

Wojtalewicz Marek
Janas Grzegorz
Patrzykont Marek

Zebranie rozpoczęło się z dużym opóźnieniem, bo Pan Prezes, jak zwykle, standardowo zadał pytanie o autorów ulotki od sąsiadów.

A potem już nie standardowo zaczął mówić o informacjach tam podanych, że absolutnie to nie prawda, bo wszystko już umorzone.
Tam jakieś drobiazgi jeszcze nie umorzone, ale co będzie to jeszcze nie wiadomo.
Że z funduszu remontowego nic nie zginęło, bo przecież jest to na papierze, a że nie ma faktycznie tych pieniędzy, to jak się pojawią to będą.

Kiedy wszedłem do prezydium, to zwróciłem Panu Prezesowi uwagę, że
po prawie rocznej pracy biegłych, mimo faktycznie umorzenia kliku wątków, prokurator uznał za stosowne rozszerzyć wątek główny, ze szkody dużych rozmiarów - art 296 par 1 KK, do szkody wielkich rozmiarów - art 296 par 3 KK zagrożonej do 10 lat oraz dodać pięć nowych przestępstw
 
Jeśli zrobił to, już po opinii biegłych, to dla każdego logicznie rozumującego widać, że w tej opinii musiał być argument za takim postanowieniem.

To co zostało umorzone, to faktycznie nie nosiło znamion czynu zabronionego, chociaż na pewno nie oznacza to, że nikt nie doznał szkody.
Nie wszystkie szkody są przestępstwem, np. Przeznaczenie tego Państwa funduszu remontowego (13 mln zł ) na inne cele niż Państwo wpłacaliście to nie przestępstwo, ale  na pewno nie jest to dobre zarządzanie.

Żeby nie być gołosłownym odczytałem Panu prezesowi fragment pisma z prokuratury w tej sprawie do Krajowej Rady Spółdzielczej i Krajowego Związku Rewizyjnego, gdzie Prokurator w konkluzji stwierdził ,że:
w ocenie biegłych wskazuje to na nieprawidłową gospodarkę przez Zarząd tym funduszem” .
Dodatkowo Pan Prokurator prosi o podjecie w terminie 2 miesięcy czynności i środków celem zapobieżenia w przyszłości takiej sytuacji i poinformowania o tym Prokuraturę.

Rzecz dziwna pismo to datowane 30.4.2012 adresowane jest do wiadomości członków Rady Nadzorczej SM Przy Metrze, której jestem członkiem, ale dziwnym trafem nie może jakoś od Pana Prezesa Stępnia  do tej Rady Nadzorczej trafić, jak być może jeszcze wiele innych pism do Rady, co sygnalizowałem już w innym poście.

Po wybraniu Komisji przeprowadzono wybory.

Zgłoszono 26 kandydatów

Przedstawicielami na Zebranie Przedstawicieli zostali:
  1. Porowska Ewa

  2. Cianciara zofia

  3. Ciesielska Krystyna

  4. Chmielewski Andrzej

  5. Janas Grzegorz

  6. Kostyrka Tomasz

  7. Kuciel Eleonora

  8. Terpiłowska Grazyna

  9. Trembczyk Barbara

  10. Patrzykont Marek

  11. Szawarski Jerzy


Wszystkie osoby były rekomendowane przez Stowarzyszenie Mieszkańców SM Przy Metrze.

Przegłosowano 14 wniosków, między innymi o dodanie do porządku obrad Zebrania Przedstawicieli punktu o treści:


1) Odwołanie ze składu Rady Nadzorczej : Zbigniewa Jamroza, Andrzeja Bańkowskiego, Golatowskiego Stanisława, Karpińskiego Andrzeja i Henryka Skubiszewskiego

2) Powołanie w miejsce odwołanych osób nowych członków Rady Nadzorczej



Wszystkie wnioski przeszły.

Zebranie zakończyło się po 23.

Przebieg Zebrania wyraźnie pokazuje, że możecie Państwo mieć wpływ na efektywne zarządzanie swoim majątkiem spółdzielczym, jeżeli tylko poświęcicie trochę czasu raz w roku  i przybędziecie licznie na Zebranie swojej  Grupy Członkowskiej.


Co polecam pod rozwagę mieszkańcom kolejnej grupy Raabego , której zebranie odbędzie się w piątek 1.06.2012 roku.