czwartek, 6 stycznia 2011

Zwołanie posiedzenia Rady Nadzorczej na 12.01.2011

Pan Przewodniczący Jamroz zwołał posiedzenie Rady Nadzorczej na 12 stycznia 2010 roku /środa/ na godz. 19:30.

Z następującym krótkim porządkiem obrad:

1.Wniosek Zarządu rozszerzający sposoby uregulowania zobowiązań Spółdzielni wynikające z wyroku sądowego, ewentualne podjecie uchwał w tej sprawie, akceptujących te rozwiązania i obciążających majątek Spółdzielni.

2.Sprawy różne.

Pan Przewodniczący nie umieścił 10 niezrealizowanych poprzednio punktów obrad, argumentując, że to ze względu na Panią Kołnierzak, która 12 stycznia z powodu wyjazdu za granice nie będzie obecna na posiedzeniu Rady.


Mam jeszcze nadzieję ,że w sprawach różnych, coś będzie można poruszyć.
Chociaż od kilku rad - oprócz ostatniej, gdzie coś bardzo krótko poruszaliśmy - nigdy nie dochodziliśmy do spraw różnych, przed końcem obrad.

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

A za przeproszeniem kiedy i kto dowie się o tych "sposobach" uregulowania zobowiązań? ewentualnie "projekt uchwały i sposoby" są dalej tajne? i dlaczego.
A do tego o jakie dodatkowe rozwiązania obciążające majątek spółdzielni - czyli nasz członków - chodzi.
A tak na prawdę to RN wie jakim majątkiem odrębnym spółdzielnia dysponuje i jaka jest prawdziwa skala wiwrzytelności obciążających ten majątek?, Wątpie.

Anonimowy pisze...

Uchwala obciązająca majątek spółdzielni - to wyłączna kompetencja Walnego Zgromadzenia, tak jak i zbycie majątku.
Na ostatnim Zebraniu Przedstawicieli - powinna być podjęta uchwala co do kwoty najwyższych zobowiązań jakie może zaciągać spółdzielnia,ale nie o to pewnie chodzi tylko o następne matactwo i manipulacje mające na celu zbycie lub zastaw działek i lokali pod kredyt na spłatę wierzytelnóści.

Anonimowy pisze...

Widać że Zarząd się po prostu się miota, nie wie co robi a jak wyjdzie coś źle to jak zwalić to na innych a oni niewinni. Spółdzielcy przecież wiecie że Prezes Andrzej Śtępień to człowiek bez żadnych kwalifikacji zawodowych któremu SM "uratowała życie" i on teraz będzie nas wybawiał z kłopotów? Czy Prezesa Andrzeja Stępnia można nazwać managerem który przewidział obecną sytuację w SM? Nie !!! na pewno nie. Nic nie zrobił w tym celu. A drugi "uczony" Przewodniczący co zrobił dla spółdzielców. Jakbyście zapytali co zrobił dla Zarządu to można napisać książkę.

Anonimowy pisze...

Panie Marku, czy wiadomo już co z walnym zgromadzeniem? Bo termin już się zbliża i powinniśmy mieć zawiadomienia. Czy w takim razie jeżeli Zarząd nie zwoła walnego, to zrobi to Rada Nadzorcza? A jeżeli z jakichś przyczyn Rada tego nie zrobi, to czy Państwo we troje/czworo zamierzają wystąpić do Krajowego Związku Rewizyjnego, jako następnego organu?
Bardzo proszę też o odpowiedź na pytanie, co Zarząd zamierza zrobić z działkami. Jeżeli jest to utajnione, to chciałbym wiedzieć, czy istnieje jakaś opcja polegająca na niesprzedawaniu działek i rozpoczynaniu, o zgrozo!!!, kolejnych inwestycji. W jaki sposób wtedy Spółdzielnia miałaby na tym zarobić, żeby spłacić wierzyciela?
Pozdrawiam serdecznie i życzę Panu dużo cierpliwości podczas następnej Rady.

Anonimowy pisze...

Zarząd spółdzielni przy wsparciu Przewodniczącego RN i nieuczciwych prawników na pewno szuka furtki na ominięcie Walnego. Dojdą do "jednego słusznego stanowiska", że w obecnym stanie prawnym - można zwołać tylko Zebranie Przedstawicieli, ale wniosek jest inny.
W związku z tym "zaprzyjażnieni" przedstawiciele złożą wniosek o zwołanie Zebrania Przedstawicieli - Walnego całe to towarzystwo boi się jak ognia, trwają zabiegi i "ustawianie" swoich przedstawicieli do jedynie słusznej koncepcji ratowania stabilności spółdzielni przez realizację kolejnych inwestycji - oczywiście przez kolesi, stąd ta tajność i
poufałość z Jamrozem. Nie wykluczam że w cały ten proceder wtajemniczonych jest 4 członków RN też kolesi od matactwa, już we wrześniu wiedzieli o wspólnym przedsiewzięciu inwestycyjnym i metodzie wykluczającej potrzebę zgody członków spółdzielni.

Anonimowy pisze...

Ale na czym ma polegać takie przedsięwzięcie inwestycyjne? Jak spółdzielnia może w chwili obecnej coś na tym zarobić?-Czegoś tutaj nie rozumiem. Zarobić może po sprzedaży mieszkań, co i tak jest wątpliwe biorąc pod uwagę ostatnie inwestycje, poza tym chyba niewielu chętnych na te mieszkania by się znalazło.
W takiej sytuacji komornik mógłby natychmiast zlicytować te działki, żeby odzyskać pieniądze i nie dopuściłby do kolejnych inwestycji.
A co do zebrania przedstawicieli, to niezależnie od interpretacji ustawa mówi o walnym, więc zebranie przedstawicieli, nawet gdy się odbędzie, jest nieważne z mocy prawa i walne musi się odbyć.

Anonimowy pisze...

Mam taką nadzieje,że kolejne matactwa po prostu nie przejdą, inwestycje prowadzone przez spóldzielnię to spadek w wysokości 40 ml zł dlugu jak na razie i na tym nie koniec, bo kolejne procesy są w toku.
Będę jedną z pierwszych osób, która natychmiast złoży wniosek o unieważnienie uchał.
Ciekawe czego jeszcze kolesie sobie nie załatwili.

Anonimowy pisze...

Galanteria Pana Przewodniczącego wobec Pani Kołnierzak jest zastanawiająca - tak bardzo ceni sobie tej Pani obecność na posiedzeniach RN, że jej wyjazd za granicę dezorganizuje mu pracę i ustalenie porządku obrad.
Szkoda tylko że to nie zdanie i opinie prezentowane przez Panią Kołnierzak są wzorcami dla pracy Pana Przewodniczącego - tu jakoś nie ma żadnych opoów i przeszkód do prezentowania zdania i wzorców Prezesa Stępnia z jakością i godnością przyzwoitych ludzi nie mających nic współnego.
Ktoś na forum nzawał tego Pana oszustem - myślę że to zbyt łagodne określenie dla kogoś tak wstrętnie perfidnego