Jak można się było tego spodziewać frekwencja była bardzo duża.
Przyszło około 400 osób.
Mandatów razem z tymi na pełnomocnictwa wydano powyżej 600.
Już przed 10:00 wynajęta sala była pełna, a kolejka osób po mandaty była jeszcze bardzo długa, prawie do ogrodzenia na zewnątrz szkoły.
Przewodnicząca Rady Nadzorczej Lucyna Kołnierzak otworzyła zebranie o 10:15 ale zarządziła przerwę do 11:00, żeby wszyscy mogli pobrać mandaty plus piloty do elektronicznego głosowania. Pilotów przygotowano tylko 590 sztuk, to już uniemożliwiało ich użycie na tym zebraniu, gdzie dla ostatnich osób zabrakło pilotów.
Brak krzeseł i zaduch szczególnie w tylnych rzędach świadczyły, że zebranie w takich warunkach w ogóle nie powinno się odbywać.
Dziwne, że Prezes Zarządu tego nie przewidział, a powinien.
Jego słabe tłumaczenia, że nic lepszego nie udało się załatwić, a przenieść dzisiejszego zebrania do innej sali też się nie da, spotkały się z jawną dezaprobatą uczestników zebrania.
Pani Lubas, stwierdziła że takiego prezesa, który nie potrafi przewidzieć frekwencji i zorganizować odpowiednich warunków zebrania to trzeba jak najszybciej odwołać.
W końcu Piotr Skubiszewski złożył wniosek formalny, aby przerwać dzisiejsze zebranie i kontynuować je 17 września 2022 roku w odpowiednich warunkach i większej sali.
Prawnicy spółdzielni trochę oponowali przed takim wnioskiem, nie wiadomo dlaczego.Nie najlepiej to świadczy o ich kwalifikacjach.Twierdzili że, rzekomo, nie da się przegłosować wniosku formalnego przed wybraniem prezydium i komisji skrutacyjnej.
Na szczęście obecni byli na zebraniu przedstawiciele związku rewizyjnego: Jan Sułowski i Grzegorz Abramek, który jednoznacznie stwierdził, że nie ma żadnych problemów w głosowaniu takiego wniosku.
Wniosek przegłosowano prawie jednomyślnie tylko 17 głosów było przeciw.
Kontynuacja zebrania odbędzie się 17 września 2022 r. godz 10:00.
Mam nadzieję, że nic już nie zakłóci przebiegu obrad wrześniowych i wszystkich Państwa zapraszam do wzięcia w nich udziału.
Jeszcze na koniec chichot historii, w wykonaniu odwołanego 10 lat temu prezesa Stępnia, obecnego na dzisiejszym zebraniu, który śmiał się głośno słysząc bardzo słabe tłumaczenia swojego następcy, obecnego prezesa Pykało.
23 komentarze:
To chyba nie pierwsza wpadka prawniczki spółdzielni ,mec. Jeziorkowskiej.
W ostatnich czasach prezes Pykało napłodził mnóstwo pism grożąc wszystkim: politykom, dziennikarzom, pedagogom sprawami karnymi. Zawoalowany nacisk wywierał też na pana, panie Marku. Działał jak oszalały kompromitując siebie i spółdzielnię w oczach świata. Nie sądzę,żeby robił to bez konsultacji z mecenaską.
Te ulotki przeciwników uchwały Pykały, trochę mnie zdziwiły. Narzucanie ludziom głosowania na komendę, na znak chorągiewek pokazywanych przez chorągiewkowego wygląda na rodzącą się nową dyktaturę.
Każdy powinien mieć swój rozum. Powinna też zapalić się wszystkim czerwona lampka na nazwiska umieszczone na ulotce, - pp. Matysiak, Lubas i Budas,
które zapewnić ponoć miały obiektywizm i sprawność obrad. Wolne żarty, te 3 kłótliwe damy, pokazały co potrafią (wrzask, brak merytoryczności, kłotliwość) podczas głosowania wniosku o przerwanie obrad.
Starsi spółdzielcy pamiętają ich wyczyny. Skąd one w ogóle się wzięły na listach organizatorów słusznych, i to bez dwóch zdań , protestów?
Wszyscy myśleli, iż spółdzielczość jest passe, a tu taka niespodzianka. Ponad 600 osób, chce decydować o sobie. Tylu młodych nie widziałam jeszcze na spóldzielczych zebraniach. Idzie nowe, idzie młode. Będzie dobrze.
Prezes wykazał mistrzostwo świata we wkurzeniu ludzi. Zaślepiony wojną z wyimaginowanymi wrogami nie widział co się dzieje.
Jednak niech rzuci kamieniem ten kto przewidział, że zjawi się aż tyle osób.
Po fakcie łatwo pisać, zę prezes nieudolny jest.
Po fakcie wszyscy wszystko wiedzą
Tyle że po fakcie.
Ludzie kąpcie się. Na Sali nie był zaduch, ale smród nie mytych ciał.
Szybką decyzja ekspresowe głosowanie ale jednak niezgodne z regulaminem. Przeczytajcie sobie artykuł 16. Tylko komisja mandatowo skrutacyjna może stwierdzić prawidłowość zwołania walnego i jego zdolność do podejmowania uchwał. Módlmy sie zeby nikt tego nie zaskarżył. Bo nam Zarząd teraz może obrady przedłużyć nie tylko do września.
Skoro idzie nowe, skoro idzie młode, to skąd te trzy podstarzałe rewolucjonistki Lubas, Budasz Matysiak , które od dziesiątków lat starają się zbawić SM, a potrafią wszczynać tylko awantury i zostały wykopane z komisji statutowej, bo ich projekt statutu nadawał się do natychmiastowego przemiału. Więc pani Matysiak to może i biegła sądowa, ale na pewno nie jest biegła w sprawach spółdzielczych. W ulotkach można napisać wszystko.
Widzieliście ilu polityków zbiegło się i wciąż się zbiega do spółdzielni. (ostatnio warszawska Lewica też chce bronić? naszych Spóldzielców , wydali nawet oświadczenie).
Nasza imprezka to świetny PR dla dzielnicowych celebrytów Skubiszewskiego i Pomianowskiego.
Widział ktoś tych dwóch wcześniej na zebraniach?
Słyszałem że Skubiszewski wraz z swoim tatą, Henrykiem, członkiem stępniowej rady nadzorczej bronił Stępnia i jego ekipy przed 10 latami a Pomianowskiego ijego gazetkę podpiął nawet Pykało pod ostatnie rozliczenie wody, bo tacy przyjaciele. Dzisiaj Pykało dla Pomianowskiego już be, tylko kocha spółdzielców.
NO COMMENTS…
21:25
A jakie uchwały zostały podjęte? Więc co będą zaskarżać?
Czyżby wniosek formalny o przerwie w obradach zgodny z par.20. ust. 3 pkt 9) regulaminu walnego, złożony prawidłowo i przegłosowany prawidłowo?
Pykało zwariował bez dwóch zdań, ale to co może się wydarzyć potem to dopiero może być tragedia. Burmistrz wkurzony na Prezesa za wcześniejsze sprawy na zebranie wysłał swoich popleczników Pana Skubiszewskiego i Piotra Nietza - Naczelnika z Gminy. Żaden członkiem SM nie jest. Kazali ludziom głosować tak jak oni i myśleć jak oni...Piękna demokracja. Na ulotce propagandowej nazwisko jakiegoś adwokata, który członkiem SM też nie jest, poniżej instrukcja jak głosować. Zgłaszam gościa do komisji etyki adwokackiej za te działania. Teraz pro publico bono, a potem pewnie w obsłudze prawnej SM? Razem z nim Pani Renata Matysiak skompromitowana działaniami w RN w starych czasach i wiecznie w konflikcie ze Spółdzielnią. Bezstronność prezydium gwarantowana. Czy tu mieszkają głupcy?
Chwała p.Kołnierzak, że zarządziła przerwę i, że wbrew opinii spółdzielczej mecenaski zarządziła głosowanie w/s odroczenia zebrania. Trzeba uważać, co mówią mecenasi, bo oni są zawsze po stronie ręki, która ich karmi i mogą manipulować dla dobra swego żywiciela/i.
11:52:00 CEST
A jak głosowałeś to co podjąłes jak nie uchwałę? O to że nie zaskarzysz nie ma się co bać.
Bardziej obawiam się skrzykniętych kolegow Skubiszewskiego. Wczoraj jak wniosek składał to świetnie. Ale jak we wrześniu nie pójdzie po jego myśli, to zaraz sobie przypomni że p. Lucyna nawet nie sprawdziła przed głosowaniem ile mandatów było wydanych. Przecież oni tak działają byle tylko im się opłaciło.
Do wpisu 5 czerwca 5:31
Pan prezes wyraźnie cierpi na bezsenność. Wczoraj wpisy o świcie o „opadaniu masek i kopar”, dzisiaj wpisy o świcie o zdradliwych politykach.
Na jego miejscu też bym cierpiał na bezsenność
Haloursynów usunął mój komentarz, ze na zebraniu w SM był Nietz, który jest szwagrem Skubiszewskiego i że kazali ludziom głosować tak jak chorągiewką machną. Zielona do góry głosujemy na Tak, czerwona na NIE. Teraz jestem przekonany na 100%, że to polityczna ustawka. Co na to Hirek, gdzie etyka dziennikarska? Był w ogóle na zebraniu, czy podobnie jak burmistrz tylko polecenia wydał?
5 czerwca 2022 17:33:00
Cieszy mnie twoja dociekliwość prawna i rewolucyjna czujność.
Masz trochę racji - w tej spółdzielni można zaskarżyć wszystko, w czym specjalizuje się
wymieniona w ulotkach biegła w sprawach spółdzielczych kandydatka do prezydium.
I nie obrażaj Skubiszewskiego i jego ekipy, przecież oni przybyli na zebranie z miłości do ludzkości.
A w sprawie meritum naszego sporu małe ćwiczenie wyobraźni.
Jeżeli dla ciebie każde głosowanie (w tym w sprawach formalnych) jest podejmowaniem uchwały oraz tylko komisja mandatowo-skrutacyjna może ustalić zdolność walnego do podejmowania uchwał, to - prezydium walnego wybierane przed wyborem ww. komisji - nigdy nie powinno zacząć działać , bo nie ma kto stwierdzić prawidłowości wyboru. Tym samym prezydium nie może zarządzić wyboru komisji mandatowo-skrutacyjnej, która w tej sytuacji nigdy nie zostanie powołana.
Czyli paragraf 22, i nie szukaj po regulaminach i statucie, tylko przeczytaj Hellera.
Nie lubię polityków, zawsze lgną do zamieszania lub sami zamieszanie wywołują.
Jednak w przypadku naszej spółdzielni nie zapominajcie, kto to wszystko wywołał.
I bez polityków wściekłość ludzi jest wielka.
Przeczytałam właśnie komentarze, które prezes Pykało zamiescza pod swoim nazwiskiem w Linkach do materiałów przesłanych przez prezesa M.P (ten link jest powyżej) i jestem przerażona. Te „opadające kopary”, to wzywanie do bijatyki na argumenty – przecież ten człowiek ma mentalność podwórkowego żula. Jego prawda musi być na wierzchu, a jak nie to spuści łomot.
Czy rada nadzorcza nie widzi, że ten człowiek przez swoją agresywność i brak skłonności do kompromisu stał się zagrożeniem dla spółdzielni. Jeżeli powiela swoja agresję do urzędników, kontrahentów i sądów, to spóldzielnia musi być spalona, a na tym cierpimy wszyscy.
Ten człowiek powinien zostać natychmiast odizolowany od decyzji w imieniu spółdzielni!!!!
Faktycznie. Teraz zauważyłem.
W tych linkach ze strony spółdzielni, których zamieszczenia na blogu domagał się prezes, to straszy on p. Kińczyka z haloursynów bliżej nieokreślonymi konsekwencjami, jak do godz 18:00 4.6 nie odwoła swojej opinii o prezesie.
Jednocześnie nazywa go tubą propagandową burmistrza Kempy i nie widzi w tym nic obraźliwego.
Dyrektorce szkoły, która rodzicom przekazała informacje o pomyśle prezesa sprzedaży działki przylegającej do szkoły, grozi więzieniem do lat 3 i sugeruje, że spółdzielnia może zablokować drogi do szkoły, bo nie są publiczne tylko spółdzielniane.
Prezesie, podpowiadam za darmo, jeszcze brakuje grożenia spółdzielcom np.odcięciem wody czy prądu, jak nie będą prezesa popierać i myśleć tak jak on.
Prezes Pykało chyba przebił odwołanego w 2012 prezesa Stępnia.
W jakim on świecie żyje?
Rzeczywiście chichot historii: Stępień , Lubas , Budasz i Matysiak. Świetny team. Nie idzie żadne nowe jak ktoś tu pisał. tylko wraca stare.
Pykało, człowieku czy ty nie widzisz ,że rozwalasz przy metrze i jakie psuje próbują dorwać się do władzy. Przez ciebie, człowieku nadciąga masakra. Co usta otworzysz lub chwycisz za pióro to tylko coraz bardziej wkurzasz ludzi na czym różne menty polityczne próbują sobie coś ugrać a wietrznie niezadowoleni zapanować w przy metrze. Dobrą spółdzielnię przekształciłeś pan w pośmiewisko W-wy.
Czy ktoś coś wie o co chodzi w punkcie porządku obrad najbliższej rady nadzorczej:
4. Omówienie propozycji Prezesa Zarządu ws. zatwierdzenia Struktury organizacyjnej w Spółdzielni Mieszkaniowej "Przy Metrze" – ewentualne podjęcie uchwały.
Bardzo to tajemnicze. Czy on coś nie kombinuje, żeby jeszcze bardziej okopać się w swoim fotelu i ,żeby jeszcze bardziej wszystkich zdominować?
Panie prezesie
Niech pan nie obraża anonimowych „bohaterów” komentujących na blog twierdząc, że to tchórze i niech nie wzywa ich pan do walki na cepy na klepisku przed swoją stodołą.
Gdyby komentarze anonimowych bohaterów potraktował pan poważnie , jako barometr nastrojów w spółdzielni to nie było by takiej pana kompromitacji 4 czerwca.
Głuchota i ślepota na ludzi i okazywana im pogarda już nie jednego zgubiła.
odbyło się walne zgromadzenie 4 czerwca w trybie normalnym, stacjonarnym - a nie szczególnym ze względu na pandemię. Za ile w takim razie wygasa kadencja obecnej rady nadzorczej? A 17.09 wyborów być nie może? Więc zarząd zostanie bez nadzoru rady?
https://smprzymetrze.pl/ckfinder/userfiles/files/20220614102613504.pdf
Prześlij komentarz