wtorek, 14 czerwca 2022

Posiedzenie Rady Nadzorczej w dniu 13 czerwca 2022 roku.

 Najciekawszym punktem tego posiedzenia był pisemny wniosek członków Rady do Przewodniczącej  o jak najszybsze zwołanie nowego posiedzenia Rady Nadzorczej w sprawie podjęcie uchwały o odwołaniu Prezesa Zarządu Marka Pykało z funkcji Prezesa Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze.


Przewodnicząca Lucyna Kołnierzak już zwołała takie  posiedzenie na 21 czerwca godzina 18:00.


 https://smprzymetrze.pl/ckfinder/userfiles/files/20220614102613504.pdf

 

Taki wniosek nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem, jeżeli Rada Nadzorcza faktycznie reprezentuje członków spółdzielni, a nie tylko pomysły Prezesa Zarządu Marka Pykało.


Takie niechlubne Rady Nadzorcze były już w naszej spółdzielni za rządów odwołanego w 2012 roku Prezesa Zarządu Andrzeja Stępnia.

Można o tym poczytać w historii mojego bloga dla przestrogi na przyszłość.

23 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nareszcie Rada działa w interesie członków SM.
Mam nadzieje, że skutecznie, a nie pozornie.

Anonimowy pisze...

Co to znaczy skutecznie, a nie pozornie? To znaczy, że ktoś tylko pozoruje działania?
Tylko po co ma tak robić? Nic z tego nie rozumiem.
I czy usunięcie prezesa to działanie na korzyść mieszkańców?
A może na korzyść jakichś grup interesów?

Anonimowy pisze...

Usunięcie prezesa Pykało na pewno nie jest działaniem na korzyść interesów grupy pazernych deweloperów, którzy wszystko zabudują byle trochę zarobić.

Czy będzie to z korzyścią dla mieszkańców i członków spółdzielni? Moim zdaniem tak.

Po 10 latach zarządzenia spółdzielnią prezes Pykało zupełnie stracił kontakt z rzeczywistością.
Najlepszym przykładem jest jego pomysł autorski sprzedaży czterech ostatnich działek pod wydumaną groźbą ich utraty na rzecz dzielnicy czy miasta.

Nawet gdy mieszkańcy organizowali kilkuset osobowe wiece przeciwko temu pomysłowi, prezes bronił w mediach do końca swojego pomysłu, ignorując wyraźnie zdanie członków spółdzielni.

Odwołanie prezesa będzie też czytelną przesłanką dla jego następcy, żeby bardziej liczył się ze zdaniem członków spółdzielni, a nie tylko swoim własnym.

Jak zwykle przy okazji politycy, dzięki niefortunnym pomysłom prezesa Pykało, robią sobie kampanię wyborczą. Ale to już zupełnie inna bajka.

Anonimowy pisze...

Pan/i z wątpliwościami z 22:37. Odpowiedź jest prosta:
Jak się ma wrzoda to się go wycina, a nie filozofuje.

Anonimowy pisze...

Coś się dzieje prze carefurze. Teren od strony parkingu ogrodzony, maszyny budowlane rujnują skarpkę. Czy ktoś coś wie, czy diweloper zaczyna działania.


Anonimowy pisze...

„Wrzoda” powinien wycinać dobry chirurg, bo inaczej rana może się długo świnić i nie chcieć zagoić. A chirurdzy z rady marni są, jeżeli dopiero teraz biorą się za operacje.
Pytanie – czy chirurdzy z rady podają spółdzielni jakieś antybiotyki, żeby wrzód do czasu odwołania nie narozrabiał za bardzo, a po pismach które rozsyłał wszędzie przed walnym można sądzić, że zdolny jest do wszystkiego. Pykało w spółdzielni może teraz wszystko. Ostrzegam! Przez te kilka dni do wtorku wiele może napsuć. Nawet w Boże Ciało.

Anonimowy pisze...

Chyba jest coś w tym, że ludziom na wysokich stanowiskach po jakims czasie odbija czapa
Dobrze że rada w końcu to zauważyła i powiedziała dość. Byle skutecznie i bez wieloletniego wleczenia się po sądach pracy.


Anonimowy pisze...

do 14:55
Z tego co wiem to Pykało zwiał w poniedziałek na L4 (a taki był zdrowy i aktywny do tej pory), co nie znaczy że po kryjomu lub przez swoich ludzi nie będzie próbował coś chachmęcić.
Czy ktoś jeszcze kocha „schorowanego” prezesa?
Dla mnie to większość uznała, ze jak w stadzie gazeli drapieżnik zaatakuje jedną, to reszta stada idzie dalej szczęśliwa, że to nie ją pożerają.

Anonimowy pisze...

15 czerwca 2022 13:39:00
Parkowałem przed chwilą na wolnej części parkingu pod Globi. Komuś już zdrowo palma odbleja, jeżeli małą kopareczkę i płot składany uznał za początek prac deweloperskich. Wygląda na to, że nowy najemca pawilonu po Globi robi boczne wejście od parkingu. Dzisiaj święto, więc nikt nie pracował i nie było kogo zapytać.
Zanim napisze się „sensację” o „diweloperach” warto popytać. Wszystkim wyjdzie to na zdrowie, szczególnie autorom/kom sensacji.

Anonimowy pisze...

Brawo Rada! Świetny ruch! Tyły macie zabezpieczone. Bo Walne nie tylko odwołało by Pykałe ale i Was..

Anonimowy pisze...

Nie lubię gadania o świetnym ruchu i robieniu z rady polityków. Zamiar odwołanie prezesa wynika dla mnie nie z kalkulacji politycznych, ale z tego ze Pykało stał się zagrożeniem dla spółdzielni obrażając wszystkich wokół i próbując sterować radą. Przy okazji pokazał jakim jest organizacyjnym partaczem. Dobrze że ktoś mu w końcu pokaże miejsce w szeregu. Rada nie jest od politykowania ale od ocenuy stanu spółdzielni i stanu osób nią zarządzających.
Politycy niech się trzymają z dala od SM, ostatnio strasznie się do nas lepią, co widać było jasno przed walnym i na walnym.

Anonimowy pisze...

Nie łudźcie się, że wszystko będzie bez bólu. Znając prezesa Pykało i jego samorodny talent prawniczy (czytaj pieniaczy) to spółdzielnię czeka długotrwała batalia sądowa o honor pana prezesa i milionowe odszkodowania oczywiście.

Anonimowy pisze...

Mam tylko nadzieję że Rada szykuje prawdziwą petardę na Pykałe z tym odwołaniem
Bo jednym bezpiecznym dla Spółdzielni ruchem mogłoby to zrobić WZ. A Rada musi to uzasadnić. I to tak, by nie skończyło się procesami. A Pykało chyba lubi do sądów chadzać. Swoją drogą procesy pracownicze że Stępniem, Bartman i Mieszkowską to już się skończyły?
Do tej pory Rada nic do niego nie miała, premie i podwyżki dawała, taki był dobry zarządca, co się takiego nagle stało, że zaczęło się teraz spieszyć? Nawet tą głupią uchwałę o sprzedaży działek Rada nie zdjęła z porządku obrad. Bardzo jestem tego ciekaw. I tego, kogo wskażą do zarządu że swojego grona. Nie wiem o co tu chodzi ale skoro Rada odbiera mi satysfakcję odwołania Prezesa to bym bardziej będę się przyglądał ich ruchom do walnego.

Anonimowy pisze...

08:16
I bardzo dobrze, że ci się odbiera satysfakcję odwołania, bo wyobraż sobie ile głupot mógłby pan prezes przez 3 miesiące do odwołania przez ciebie nawywijać.
Nieraz tak jest, ze normalny zarządca naraz głupieje gdy mu kasa zaczyna rozum mącić. Pykało był prezesem przez 8 lub 12 lat i nic specjalnego się nie działo, stąd podwyżki i premie, tak myślę.

A jeżeli walne nie będzie chciało Pykale dać absolutorium we wrześniu to tym lepiej.

Anonimowy pisze...

Ja na miejscu prezesa sam zrezygnowałbym teraz z pracy.
Wtedy szybciej zatrudnią go w innej spółdzielni, bo to on rezygnuje z poprzedniej pracy, niż takiego, którego musiano zwolnić, bo się nie nadawał.

Anonimowy pisze...

I jeszcze jeden powód dla którego należy , jak najszybciej ustabilizować spółdzielnię i wyrzucić Pykałe.. Wśród pracowników musi być teraz ostry kac i niepewność. Współczuję im.
Sama pracowałam w firmie, gdzie góra się gryzła między sobą.
Nie szło wytrzymać. Odeszłam. Mam nadzieję, że tu szybko zapanuje spokój, bo niektórzy fajni ludzie tam pracują i mogą zacząć odchodzić.

Anonimowy pisze...

sobota, 18 czerwca 2022 09:33:00 CEST
Nie martw się. Cudowna Rada zatrudni swoich. Przecież już się mówi o totalnym przewrocie. Ma się za za od Pykaly, ale plany są podobno szersze. Nawet delegowanie do Zarządu dotyczy kilku członków. Ida zmiany, oby na lepsze.

Anonimowy pisze...

Świetne: "rada zatrudni swoich, już się mówi, plany są podobno".
Każda niepewność rodzi teorie spiskowe. Gdzieś się szepce, gdzieś się knuje - eksperci od wariactwa widzą nawet niewidzialne.

Anonimowy pisze...

"Paranoja jest goła", szczególnie w naszejSM. Kora z Maanamem przewidzieli.
Najpierw prezes posądzał wszystkich, a najbardziej polityków o spisek.
Potem czujny mieszkaniec dojrzał w pracach modernizacyjnych Carrefoura początek inwestycji deweloperskiej
Teraz " totalny przewrót"; rada wyrzuca Pykałę aby zatrudnić swojaków z rady, i to kilku.
Tą ostatnią paranoję pozostawiam bez komentarzy. Bo paranoika się nie przekona nawet zapisami statutowymi. On wie najlepiej bo mu głosy podpowiadają.

Anonimowy pisze...

Czuje się urażony. Jaki że mnie paranoik?? To rada mówi o odwołaniu jednego członka i delegowaniu do Zarządu kilku. Po co? To oczywiste żeby mieć przewagę nad Milaniukiem i nim sterować. Zwolnić niewygodnych pracowników i zatrudnić swoich co to na będą mieć oko na niektórych i przymkną oko na innych. Nie ma co się dziwić. Zawsze tak jest. W końcu rada tak się boi konfrontacji z Walnym że zrobi wszystko zeby sie wybielic a błędy zatuszować.

Anonimowy pisze...

Panu prezesowi opadła chyba w końcu "kopara" - tu cytuję samego prezesa. Dobrze przewidział, że niektórym opadnie, ale chyba nie myślał o sobie"
Też by mi opadła, gdyby tyle "cudnych" pism , które preparował nie poskutkowało.

Anonimowy pisze...

Czy ktoś się wybiera na jutro na posiedzenie Rady i opisze minę Pykały? Miał czas się przygotować to i przemówienie zapewne będzie.

Anonimowy pisze...

Nie kopie się leżącego.
On sam kopie się bez opamiętania