środa, 29 stycznia 2014

Posiedzenie RN w dniu 27.01. 2014 r

W posiedzeniu RN wzięło udział 8 członków RN i 5 Przedstawicieli.

 

8/Kontynuowano punkt dotyczący omawiania realizacji zaleceń RN w 4 kwartale 2013 roku

 

Nie rozwiązano umowy z mec Bejdą zgodnie z zaleceniem 162, co zarząd uzasadnił tym , że mec Bejda po zakończeniu współpracy z komisją śledczą zajmuje się innymi istotnymi sprawami, jak np. zmniejszenie uciążliwości przy egzekwowaniu przez miasto należności z tytułu przegranego ostatnio z miastem procesu.

 

Pani prezes wyjaśniła też , że zalecenie 146 dotyczące analizy termomodernizacji będzie możliwe do zrealizowania dopiero po zawarciu umowy na nowe podzielniki w której powinno się zobowiązać ISTĘ do analizy przy pomocy kamery termowizyjnej, gdzie są wycieki ciepła na budynkach. 

 

Pan Klitenik zwrócił uwagę, żeby w przyszłości zarząd jeśli uzna, że któregoś z zaleceń RN nie można zrealizować, to powinien to wcześniej zasygnalizować na piśmie przynajmniej do prezydium RN.
Około 50 zaleceń z ostatniego kwartału zostało z realizowane.

W głosowaniu tajnym RN przyznała premie dla poszczególnych członków zarządu za ostatni kwartał 2013 roku


p.Kunstetter - 22,5%
p.Pykało      -  16,1%
p.Janas        -  11,4%

 

9/Sprawy różne

 

Rada nadzorcza podjęła decyzje aby w sprawie pisma z Ministerstwa Infrastruktury dotyczącego przeprowadzenia lustracji dotyczącej rozliczenia budowy segmentów Lanciego 9 pozostawić ją do decyzji najbliższego Zebrania Przedstawicieli. Taka lustracja wiązałaby się z istotnymi kosztami dla wszystkich członków SM, a sprawy rozliczenia tych segmentów są wyjaśniane w toku kilku postępowań sądowych.

 

Zakończyła się 3 letnia  lustracja ustawowa( 2010,2011,2012) i panowie lustratorzy chcieli przybliżyć RN protokół lustracji ( będzie dostępny dla wszystkich na stronie SM).  

W większości informacje dotyczące nieprawidłowości w tych latach przedstawione ustnie były RN już znane ( brak kontroli nad ówczesnym zarządem, RN zajmująca się problem kto jak ma siedzieć na RN zamiast istotnymi sprawami SM, nieistniejące Walne Zgromadzenie, zapisy w regulaminie upoważniające zarząd do decydowaniu jakie punkty dodatkowe do porządku obrad Grup Członkowskich mogą być wprowadzane, a jakie nie  itp) 

Zalecenia polustracyjne będą przekazane przez Związek Rewizyjny w późniejszym terminie.


RN rozpatrzyła pisma skierowane do RN.

Między innymi problem przecieku wody przy wodomiarach Lanciego 6 oraz przypadki zbyt długiego czasu odpowiedzi na pisma.

Część pism w bardziej skomplikowanych sprawach przekierowano do analizy i odpowiedzi przez zarząd na piśmie. Część pism w sprawach  wyjaśnionych lub zdezaktualizowanych skierowano do archiwum.

 

W sprawach rożnych poruszono jeszcze takie tematy jak:

 

- uszkodzone drzwi Raabego 4

 

 -zatrzymanie chwilowe  budowy śmietnika koło Biedronki - problemy z rozbiórką starego,bardzo gruby strop i brak fundamentów.


- sprawa zwrotu 3000zł od byłego Przewodniczącego RN. Dla przypomnienia ten pan wniósł pozew przeciwko SM o unieważnienie uchwał, ale opłaciła koszty pozwu przeciw sobie spółdzielnia pod odwołanym zarządem. Sprawę skierowano do sądu - po bezskutecznym wezwaniu do zapłaty.


- zobowiązano zarząd do opinii prawnej projektu regulaminu RN

 

- uzupełnienie na stronie SM protokołów z posiedzeń zarządu - brak ostatnich


-sprawa rzekomego wzrostu kosztów ochrony MATPOLU od września 2012 na budynkach KEN. podnoszona przez jedną z Przedstawicielek.Pani prezes wyjaśniła , że koszty nie wzrosły tylko zmalały.Faktycznie koszt samego MATPOLU we wrześniu był niższy, ale wynikało to tylko z tego , że w tym czasie część zadań miała jeszcze poprzednia  firma KOBRA i brała za nie część wynagrodzenia zgodnie z niewygasłymi jeszcze umowami.Za czasów KOBRY całość kosztów ochrony KEN wynosiła około 83 tys zł miesięcznie, a obecnie zgodnie z umowa którą wynegocjował prezes Cieślak około 60 tys zł 

 

-sprawa bezumownego korzystania z lokalu kwiaciarni przy Lokajskiego - zarząd wysłał wezwanie do zapłaty


- nieusuwanie usterek po gwarancyjnych na Budynku Belgradzka 14 przez firmę Inżynieria - uruchomiono ubezpieczenie gwarancyjne.

 

- sprawa trzech tygodni na uruchomienie zalanych wind na KEN.Pani prezes poinformowała ,że tyle czasu potrzebowała firma winda na sprowadzenie uszkodzonych części.

 

Kolejne posiedzenie RN odbędzie się 24 lutego o godzinie 18:15.

31 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Po nawet niezbyt wnikliwym analizowaniu problemów mieszkańców naszej spółdzielni widać, ze w centrum zainteresowania członków RN są wyłącznie budynki, w których mieszkają oni sami.
Czy to zwykły przypadek?
Nie wydaje mi się.

Anonimowy pisze...

Chyba faktycznie niezbyt wnikliwie czytasz i analizujesz.Albo tez jesteś zupełnie nieobiektywny/a.Z tego, co mi wiadomo żaden członek RN nie mieszka pod podanych w tym poście Lanciego 6, Lanciego 9, KEN, Belgradzka 14.
Fakt ,że pani Kołnierzak zauważyła uszkodzone drzwi w swoim budynku na Raabego, bynajmniej nie uprawnia do snucia jakiś "teorii spiskowych".
Zawsze łatwiej zauważyć coś uszkodzonego w swoim miejscu zamieszkania.Członkowie RN nie mogą przecież mieszkać we wszystkich budynkach.

Anonimowy pisze...

Panie przewodniczący prosze o wyjaśnienie czy podane kwoty% sa na kwartał czy razy 3 wydawało mi się że tłumaczyła Pani Kołnierzak że jest to mieśięczny %,proszę zacytować regulamin przyznawania premii.

Anonimowy pisze...

Kiedy wreszcie zostanie zlikwidowana ta absurdalna ochrona na KEN? Czy prawdą jest, że KEN 36A za nią nie płaci?

Anonimowy pisze...

Byłem za zmianami i nowymi władzami spółdzielni, ale minął rok pracy nowego zarządu i chyba RN powinna zacząć konsekwentnie egzekwować wykonanie zadań przez zarząd.Z punktu dotyczącego omawiania realizacji zaleceń RN w IV kw.2013 niewiele wynika , jest mowa o 2 pkt. a co z pozostałymi? Około 40 zaleceń (dlaczego około - czy nikt tego dokładnie nie sprawdził) zostało wykonane a ile nie zostało wykonane i dlaczego? Z omawianego pkt. 146 wynika ,że ponownie będzie zawarta umowa na podzielniki z firmą ISTA.
Przypominam ,że na posiedzeniu RN we wrześniu 2013 r., z uwagi na bardzo duże roczne koszty (ok.0,5 mln. zł)dzierżawy i obsługi podzielników miały być rozważone trzy warianty m.in. poszukiwanie tańszej firmy.Czy była przeprowadzona analiza rynku w tym zakresie z ew. zebraniem wstępnych ofert?
Nie tylko z tego posiedzenia RN wynika ,że zarząd nie pierwszy raz albo nie przedstawia albo przedstawia niepełne dane na posiedzenia RN.
Kolejny raz od miesięcy poruszana jest sprawa zbyt długiego czasu odpowiedzi na pisma - i co z tego skoro zarząd dalej "olewa" mieszkańców i RN a premie oczywiście wszyscy otrzymują.
Sprawa uszkodzonych drzwi najpierw powinna być zgłoszona do działu technicznego spółdzielni jak to robią wszyscy mieszkańcy , a nie od razu omawiać na RN. Jest to kolejny przykład ingerowania RN w kompetencje zarządu. Co innego współpraca ,nadzór , uzgadnianie a co innego zajmowanie się bieżącymi sprawami.Od tego jest zarząd.Kompetencje zarządu i RN są przecież ściśle określone w prawie spółdzielczym i regulaminie spółdzielni.

Marek Wojtalewicz - były Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze pisze...

Odpowiadam na niektóre uwagi" anonimowych":

-cały KEN płaci za swoją ochronę, dla niektórych jest absurdalna,a dla niektórych konieczna i za mała.

-mowa jest o 2 pkt i około 40 zaleceń, bo ja nie stenografuje posiedzenia RN,
a tylko wypisuje na blogu rzeczy, które zapamiętałem i uważam za istotne.
Wszystkie decyzje RN ze sposobem ich realizacji są dostępne dla członków SM w dziale organizacyjnym.
Zapraszam też tych "niezadowolonych" "anonimowych" malkontentów na posiedzenie RN, niech sobie stenografują
i opisują w Internecie bardzo dokładnie cały przebieg posiedzenia.
Jak dotąd mimo wielu apeli, nikt oprócz mnie nie podjął się tego.
I mogę się założyć, że jak przestanę być w RN za dwa lata, nikt tego już nie będzie robił.

-nie wiadomo czy obsługą podzielników zajmie się ponownie firma ISTA, ale to ona zaoferowała,jako bonus - badania termowizyjne.

- zgadzam się, że odpowiedzi na pisma powinny być na bieżąco ale rozumiem też zarząd, że pism
jest dwa razy więcej niż za Stępnia i że niektóre sprawy nie sa takie proste, jak się niektórym "anonimowym" wydaje

- premia kwartalna jest procentem wynagrodzenia kwartalnego i przyznawana jest zgodnie z umową o pracę raz na kwartał,
w wysokości według oceny członków RN od 1% do 30% i ja podaje jej wysokość jawnie na blogu.

Dla przypomnienia w okresie słusznie minionym, pensje zarządu były znacznie większe, a premia była od 10 do 30%
Zwykle dzięki 5 odwołanym członkom RN przyznawano ją z palca w wysokości 30%. I na pewno nie była upubliczniana.
Wysokość zarobków członków zarządu też była utajniana.
Obecnie umowy o pracę z zarządem są dostępne dla członków SM w dziale organizacyjnym - zapraszam.
Chciałbym jeszcze podkreślić, że praca członków zarządu, to nie jest praca zwykłego pracownika najemnego,
który ma zakres enumeratywny wykonywanych czynności i zakres normowanych godzin pracy.
Proszę to mieć na uwadze.

Anonimowy pisze...

Szanowny Panie Marku przypominam Pana słuszną maksymę " Pisząc komentarz możesz krytykować, ale nie obrażać" , a Pan niestety obraża. To że ktoś ma uwagi to nie znaczy ,że jest malkontentem. Rozumiem,że tutaj można tylko wypisywać pochwały a uwagi są niemile widziane.Jeżeli krytykował Pan ( i słusznie) poprzednie władze spółdzielni to rozumiem ,że nie był Pan malkontentem tylko obrońcą narodu.

Marek Wojtalewicz - były Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze pisze...

Szanowna, jak przypuszczam Pani, każdy ma różne poczucie wrażliwości.
Słowo malkontent, oznacza osobę niezadowoloną ze wszystkiego.
Ja, jak proszę sobie jeszcze raz przeczytać, odniosłem je nie do wszystkich pisanych tu uwag.
Tylko do stwierdzenia, że ktoś jest niezadowolony, że szczegółowo nie opisuje wszystkich
40 czy 50 ostatnich decyzji RN, które są opisane i dostępne w dziale organizacyjnym.
I dla mnie w takim aspekcie, jest to czyste malkontenctwo.
Gdybym krytykował poprzednie władze, czy też obecne, że nie umieszczają w Internecie stenogramów
z posiedzeń, to też w mojej ocenie byłbym malkontentem. A staram się być realistą.

Anonimowy pisze...

Szanowny Panie Marku,

widze że łatwo idzie Panu krytyka starego a swojego obecnego podwórka już Pan tak dokładnie nie widzi.... Jak ktoś coś skrytykuje to jest malkontentem....

Przypomnę, że to sam Pan postanowił prowadzić blog - nikt Panu nie kazał. Jak Panu już nie starcza ochoty - to prosze tego nie robić.

Proszę również aby z większym szacunkiem odnosił się do tych co piszą mniej entuzjastycznie o dokonanych zmianach i obecnych zaniechaniach.

Dziwne, że od roku Pan jako PRN nie może wyegzekwować od Zarządu terminowości w odpowiedziach. Za Stępnia też tak było - tylko, że wówczas Pan to napiętnował i krytykował. Teraz pisze Pan frazesy o ciężaże gatunkowym pism i ich ilości.

Widać dobrze się chyba nie dzieje w SMPM - bo ludzie piszą jak są niezadowoleni;...... A może to są pisma pochwalne???

Proponuję zejść trochę na ziemię...... jeszcze jest czas......

Anonimowy pisze...

Po co nam jakieś badania termowizyjne jak gołym okiem widać, że mój blok ma niedocieplone tzw szczyty.
W dz. technicznym dowiedziałam się, że jest jeszcze kilka takich jak mój. To chyba najpierw trzeba docieplić te, które rozpaczliwie o to wołają a nie robić jakieś niepotrzebne dzis nikomu badania.
A ISTA znów nam wydzierżawi podzielniki za 3 krotnie wyższą cene niz byśmy kupili je jednorazowo. Tak mi wytłumaczył pan inspektor sanitarny. Przecież to paranoja taka ekonomia i taka gospodarka w SM.

Anonimowy pisze...

dotyczy 2-go komentarza
"Na Belgradzkiej 14 nie mieszka żaden członek Rady Nadzorczej"
Gdzie ty żyjesz?
A pan Wojtalewicz i pani Ostrowska to co?
Przeczytaj /tutaj na blogu nawet/ listę PRZEDSTAWICIELI i wtedy zabieraj głos. Nie pisz bzdetów, proszę.

Anonimowy pisze...

Anonimowy pisze....czy ktoś z posiedzenia rady mógłby mie uświadomić, dlaczego SM dopisuje do wyliczenia zużycia wody dodatkowe metry?..przy zużyciu 19 m.wody zimnej/kuchnia, łazienka / dopisano 5 m., stanowi to kwotę 57,35 zł...więc przestało to być śmieszne. ,rozpytałem sąsiadów i maja podobnie, jeśli to jest tzw.woda techniczna, to gdzie ona idzie np. w zimę, przecież o tej porze roku nie podlewa się zieleni, chociaż w lato też się tego nie robi. Klatki schodowe sprzątają podmioty gospodarcze,muszą sami opłacać pobraną wodę. Przy 72 mieszkaniach ,przy dopisaniu przeciętnie 4 m.do lokali jest 288 m.a przy ilości bloków na osiedlu jest to porażająca liczba i wydaje mi się ze to już pachnie jakąś aferą ......

Anonimowy pisze...

Nadal podtrzymuje, po dogłębnym sprawdzeniu, ani pani Ostrowska ani pan Wojtalewicz PRN, nie mieszkają na Belgradzkiej 14.
Dla niektórych precyzja wypowiedzi nie ma zupełnie znaczenia.Dla mnie, ma zasadnicze.Nie wystarczy tylko pisać byle co, bo mi się tak wydaje ale jasno i precyzyjnie. Mieszkać - to jest bardzo jednoznaczne i nikt mi nie wmówi,że mieszkać to oznacza parkować samochód, czy posiadać lokal użytkowy.
W sprawie "afery" z większą ilością zimnej wody na rachunku niż suma na licznikach zimnej wody kuchnia i łazienka. Znowu proszę czytać dokładnie.
Przecież napisano wyraźnie "zużycie zimnej wody według liczników" i "koszt podgrzania wody według w/g liczników". Nie zużycie ciepłej wody - tylko koszt podgrzania. Ciepła woda to też zimna woda, tylko podgrzana. 19 m zimnej i 5 m ciepłej daje zużycie 24 m zimnej i koszt podgrzania 5 m z zimnej do ciepłej.
Pozdrawiam tropicieli "afer" i zwolenników "teorii spiskowych".

Anonimowy pisze...

Podać ci numer lokalu, który ma pan Wojtalewicz na Belgradzkiej?
Obrońca /obrończyni się objawił?
Właściciel lokalu nie musi mieszkać w nim. A może ty jako nie-mieszkaniec lokalu tylko jego właściciel nie możesz podpisać aktu notarialnego?
Tak właśnie wygląda interpretacja Kalego. Komu co wygodnie to napisze.

Anonimowy pisze...

Panie Marku, a ja proponuję, żeby Pan nie odpowiadał malkontentom i niczego nie tłumaczył, tylko przyłączył się do nich. Jak sobie razem pobiadolicie, to na pewno wszystkim będzie lepiej na duszy.

Anonimowy pisze...

W sprawie odpowiadania przez Zarząd i RN na pisma też mam swoją teorię. Często "ciężar gatunkowy" poruszanych spraw sprawia, że mając na uwadze "dobro spółdzielni" w ogólnym tego słowa znaczeniu, odkłada się je z "żółtej teczki" pod dywan zwany archiwum - zgodnie z maksymą
" dzieci i ryby głosu nie mają" lub " milczenie jest złotem" lub jeszcze jedno "czekaj tatka - latka".
Doświadczamy tego na co dzień, od roku czekając na odpowiedz na złożone pisma do Zarządu SM i Rady Nadzorczej CISZA!!!
Premie większe lub mniejsze zostały przyznane, dla picu za milczenie i skonsumowane ze stwierdzeniem - pocałujta wójta w ....
też "malkontent"


Anonimowy pisze...

Do Anonim z 2.02 godz 16.

A co to za informacja:
GRUPA /KEN 36 I BELGRADZKA 14/
1.Wojtalewicz Marek
2.Agnieszka Ostrowska-Tomaszewska

Potrafisz to odczytać?
Mnie nie interesuje co mi chcesz "przetłumaczyc na swoje" - ja czytam co jest napisane.
Spróbuj ogarnąć i nie klep tego co ci się wydaje.
Mnie nie obchodzi czy mieszka czy parkuje.
JEST PRZEDSTAWICIELEM Z BELGRADZKIEJ.
Jasne to dla ciebie, możesz zrozumieć fakt a nie to co ci się wydaje?

Anonimowy pisze...

W odniesieniu do komentarza Anonimowy z sobota, 1 lutego 2014 20:44:00 CET

Szczyty szczytami, a wiele bloków nadal ma niewymienione tzw. naświetla. I gdzie tu jest sprawiedliwość rozliczania ja się pytam? Płacimy za fundusz remontowy tyle samo co inni a za C.O. w związku z rozklekotanymi szybami w metalowych ramkach które ciepła nie trzymają W OGÓLE płacimy majątek. Ktoś teraz odpowie, że nie można wszystkiego na raz itd. ale w takim razie proszę rozliczać koszty sprawiedliwie.
Nie wspominam już o tym, że naświetla powinny być wymienione na NAŚWIETLA czyli na ścianę okien, to że się da widać np. w sąsiednich spółdzielniach Na Skraju czy Ursynów. Ale u nas oczywiście trzeba zrobić po kosztach w efekcie obniżając standard a tym samym wartość budynków. Przypominam: Chytry dwa razy traci!

Anonimowy pisze...

Ja proponuję aby przy komentarzach zmienić zapis "Pisząc komentarz możesz krytykować, ale nie obrażać" na "Pisząc komentarz nie możesz krytykować bo zostaniesz obrażony ".
Osobie która pozdrawia tropicieli "afer" i zwolenników "teorii spiskowych" , przypominam, że właśnie takim językiem posługiwały się poprzednie władze spółdzielni.Kto krytykuje to wróg.
Słuszna jest uwaga jednego z poprzednich komentarzy aby zszedł Pan trochę na ziemię.Nie wiem skąd ta odraza do anonimowych , przecież sam zawsze był Pan na forum anonimowy.Do czego byłemu preziowi były nazwiska wiadomo , a po co Panu? Chyba ważniejsze jest czy uwagi są godne rozważenia czy nie, anie to kto je pisze.Wszystkie uwagi powinien Pan wykorzystywać, oddzielając ziarno od plew.Nie ma co się obrażać bo chyba większości członków spółdzielni zależy na tym aby było coraz lepiej. Nikt nie jest doskonały ani niezastąpiony.

Anonimowy pisze...

Ista jest bardzo drogą firmą, wystarczy trochę poszukać w internecie i porównać. Badanie kamerą termowizyjną za darmo to chyba żart. To nie jest firma charytatywna. Raczej wliczyli to w koszty. W tej chwili już wiele firm robi badania kamerą i nie są to jakieś powalające ceny. Sama kamera to wydatek kilku tysięcy złotych, jednorazowy. Nie lepiej kupić ją na wyposażenie spółdzielni i używać jak tylko będzie potrzeba, a nie przepłacać i być od kogoś zależnym? Rozpiszmy przetarg na usługi dotychczas świadczone przez Istę, a za zaoszczędzone pieniądze kupmy kamerę termowizyjną i na pewno jeszcze zostanie nam sporo w kieszeni. Może warto spróbować.

Anonimowy pisze...

Panie Marku,
nadal sprawa o której pisałem na początku stycznia nie została załatwiona. Na jakim jest etapie?

Anonimowy pisze...
Panie Marku,
nadal na stronie http://www.lechbor.com.pl/?page_id=74 widnieją dane naszych pracowników spółdzielni i co gorsze informacje na temat wpłat czynszu. Czy spółdzielnia nie może wystosować odpowiedniego pisma w celu usunięcia tych informacji? Czy są jeszcze jakiekolwiek obowiązujące umowy z Lechborem?

piątek, 3 stycznia 2014 09:32:00 CET

Anonimowy pisze...

Panie Marku, znowu są wybierane firmy bez przetargu tak jak ista na jakiś dziwnych układach,. Czy jako osobę mającą nadzorować Zarząd nie niepokoi to Pana?

Anonimowy pisze...

A kto wybiera te firmy? Może coś konkretnego, jakieś nazwisko?
Proszę coś nam powiedzieć, panie przewodniczący?
A już zapewne NEO zna odpowiedź, nieprawda?

Anonimowy pisze...

Jak pan Pykało i & zwolni jeszcze trochę pracowników to na odpowiedzi będziemy czekać nie miesiąc a ROK.
No chyba, ze "Zarząd wyżywi się sam" /analogia/ i prezes zacznie sam wreszcie pracować a nie przychodzić do pracy na wizytację.
od 2 miesięcy nie mogę się do niego zapisać na rozmowę.

Marek Wojtalewicz - były Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze pisze...

- ISTA nie została "wybrana", bo nie było ogłoszonego przetargu. Jako obecny kontrahent spółdzielni wiedząc ,że w tym roku wygasa jej dziesięcioletnia umowa na obsługę podzielników złożyła z wyprzedzeniem ofertę, to zawsze może zrobić każdy.
RN podjęła już wcześniej decyzje ,że wybór firmy do obsługi podzielników ma odbyć się w drodze przetargu.
Na razie zarząd zbiera informacje o takich firmach na rynku.
Przetarg w tej sprawie będzie ogłoszony prawdopodobnie kwiecień/maj tego roku.

- Do firmy LECHBOR poszło pismo z żądaniem usunięcia z ich strony wprowadzających w błąd informacji.
Jeśli nie będzie dłużej reakcji to podejmiemy dalsze kroki.

Anonimowy pisze...

Panie Marku,

może Pan powiedzieć dlaczego nie usunięto usterek na Lanciego 10g i nie uruchomiono kaucji Inżynierii?
Na Belgradzkiej jest to możliwe a na Lanciego 10g?

Anonimowy pisze...

Odnośnie wpisu "Nadal podtrzymuje, po dogłębnym sprawdzeniu, ani pani Ostrowska ani pan Wojtalewicz PRN, nie mieszkają na Belgradzkiej 14".W sumie mało mne interesuje kto gdzie mieszka, ale zgodnie z zasadą osoby to piszącej chodzi o precyzję.W wolnej chwilach czytam protokoły zarządu i RN.W protokole z 30.09.2013r.jest zapis ,że w ziązku z omawianą sprawą posiedzenie opuścili właściciele lokali w budynku przy ul.Belgradzkiej 14 m.in..M.Wojtalewicz oraz A.Tomaszewska-Ostrowska.Czy należy rozmieć, że są właścicielami tych lokali ale tam nie mieszkają , co jest oczywiście normalne i zrozumiałe?

Marek Wojtalewicz - były Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze pisze...

Na Lanciego 10G nie uruchomiono kaucji gwarancyjnej Inżynierii, bo jej nie ma w SM.
Były prezes Stępień zwrócił ją Inżynierii.
Na Belgradzkiej 14, teoretycznie jest kaucja w wysokości 2,5 mln ale jest zablokowana, bo procesuje się o nią syndyk upadłego Drimexu.
Na Belgradzkiej 14 również nie usuwano usterek z tej kaucji.
Dopiero teraz kiedy SM nalicza fundusz remontowy na Belgradzkiej 14, jest to możliwe z tego funduszu.
Na Lanciego SM nie może w ogóle ustalać nowych opłat , bo powinna to robić już wspólnota, która powstała po wydzieleniu ostatniego lokalu.
Może to zrobić zarząd wspólnoty wybrany przez większość tylko ,że od powstania wspólnoty nie udaje się ciągle większości właścicieli wybrać tego zarządu.

Anonimowy pisze...

Odnośnie wpisu "Nadal podtrzymuje, po dogłębnym sprawdzeniu, ani pani Ostrowska ani pan Wojtalewicz PRN, nie mieszkają na Belgradzkiej 14". W sumie mało mnie interesuje, kto gdzie mieszka, ale zgodnie z zasadą osoby to piszącej, chodzi o precyzję informacji. W wolnej chwilach czytam protokoły zarządu i RN. W protokole z 30.09.2013r. jest zapis , że w związku z omawianą sprawą posiedzenie opuścili właściciele lokali w budynku przy ul. Belgradzkiej 14 m.in. M. Wojtalewicz oraz A. Tomaszewska-Ostrowska. Wynika z tego, że są oni właścicielami tych lokali, ale tam nie mieszkają. To oczywiste, że niektórzy kupują mieszkanie dla dzieci albo lokal na działalność gospodarczą. Teraz wreszcie jest to dla mnie zupełnie jasne i zrozumiałe.

Anonimowy pisze...

Na Belgradzkiej 14 Inżynieria usunęła usterkę w domofonach. I koniec z usterkami.

Anonimowy pisze...

do anonim z 17 lutego

Prawo do decydowania o czymkolwiek mają wcale nie mieszkańcy tylko WŁAŚCICIELE LOKALU /czy to mieszkalnego czy użytkowego/
Wiedza niższego szczebla niż prawnicza.
Kończę z tobą dyskusję bo to trochę wstyd.