Proponowany porządek obrad na posiedzeniu RN w dniu 26 sierpnia 2013 roku
4 komentarze:
Anonimowy
pisze...
A cóz to za polonista sformułował treść pkt 5? Niewiele rozumiem, choć nie jestem blondynką. Forma godna "złotego pióra" naszej RN. Gratuluję autorowi.
Zwrot "ustalenie formuły" oznacza,że mamy do czynienia z potomkiem alchemika, który poszukuje formuły na kamień filozoficzny. A nuż przekręty Stępnia i spółki zamienią się w złoto, co raczej wątpliwe.
Procedowanie to wraz z antycypowaniem ulubiony zwrot wiecznie żywego mec. Karpacza. Zaś "sposób procedowania" został tu nieprawidłowo użyty w znaczeniu "sposób pracy, obradownia".
Czyli zamiast tego barokowego, urzędniczego bełkotu o formule i sposobie procedowania powinno być: ustalenie zasad pracy komisji ds. wyjaśnienia nieprawidłowości...
Słuchając słowotokowych wypowiedzi członków zarządu i członków rady nadzorczej, dochodzę coraz częściej do wniosku, że nie za bardzo układa im się proces myślenia. Mowa jest przecież muzyką myśli. W bełkocie wyróżnia się szczególnie jeden z prezesów o ksywce "nomen omen". Mówi pięknie, tylko często nie wiadomo o czym. Drugi prezes też mówi pięknie.
Dzięki, mnie też pomogłeś "skumać" tę radosną twórczość. Jak sie jeszcze dołoży recepty to jakoś zapykało karpaczyzmem. Znaczy sie jest nowe stare. Tylko zdjęcia i twarze trochę inne. Reszta niewiele się różni. Uczniowie lepsi od mistrzów.
4 komentarze:
A cóz to za polonista sformułował treść pkt 5?
Niewiele rozumiem, choć nie jestem blondynką.
Forma godna "złotego pióra" naszej RN. Gratuluję autorowi.
Zwrot "ustalenie formuły" oznacza,że mamy do czynienia z potomkiem alchemika, który poszukuje formuły na kamień filozoficzny. A nuż przekręty Stępnia i spółki zamienią się w złoto, co raczej wątpliwe.
Procedowanie to wraz z antycypowaniem ulubiony zwrot wiecznie żywego mec. Karpacza. Zaś "sposób procedowania" został tu nieprawidłowo użyty w znaczeniu "sposób pracy, obradownia".
Czyli zamiast tego barokowego, urzędniczego bełkotu o formule i sposobie procedowania powinno być: ustalenie zasad pracy komisji ds. wyjaśnienia nieprawidłowości...
Słuchając słowotokowych wypowiedzi członków zarządu i członków rady nadzorczej, dochodzę coraz częściej do wniosku, że nie za bardzo układa im się proces myślenia.
Mowa jest przecież muzyką myśli.
W bełkocie wyróżnia się szczególnie jeden z prezesów o ksywce "nomen omen". Mówi pięknie, tylko często nie wiadomo o czym. Drugi prezes też mówi pięknie.
Proszę nie pomijać pani prezes. Też mówi pięknie.
Dzięki, mnie też pomogłeś "skumać" tę radosną twórczość.
Jak sie jeszcze dołoży recepty to jakoś zapykało karpaczyzmem.
Znaczy sie jest nowe stare. Tylko zdjęcia i twarze trochę inne.
Reszta niewiele się różni. Uczniowie lepsi od mistrzów.
Prześlij komentarz