czwartek, 17 marca 2011

Kolejna Rada Nadzorcza

Pan Przewodniczący Jamroz zwołuje kolejne posiedzenie Rady Nadzorczej na 23 marca 2011 godz. 19:30

Planowany przez Przewodniczącego Jamroza porządek obrad na to posiedzenie Rady:

1.Rozpatrzenie wniosku Zarządu o nienaliczenie odsetek od nieterminowych wpłat dotyczacych spłaty zadłużenia z tytułu róznych opłat.

2.Omówienie rozliczenia inwestycji Belgradzka 14 - ewentualna uchwała.

3.Informacja w sprawie projektu aktów notarialnych Belgradzka 14.

4.Omówienie zaleceń po lustracyjnych wraz ze stanowiskiem spółdzielni.

5.Informacja o aktualnym stanie spółdzielni.

6.Omówienie planu robót remontowych na 2011r.

7.Rozpatrzenie wniosku Zarządu o odstąpienie od przetargu w sprawie wyboru firm świadczących usługi porządkowe w zasobach spółdzielni - ew uchwała.

8.Sprawy różne w tym:
konflikt mieszkańców Lokajskiego 12
sprawa tarasu Raabego 13
sprawa podjazdu Raabego 12
sprawa wentylacji lokal uzytkowy Belgradzka 18


Jak widać Pan Przewodniczacy Jamroz znowu zapomniał lub chciał zapomnieć o wielu nie zrezalizowanych poprzednio punktach niewygodnych dla niego i dla Pana Prezesa Stępnia takich jak:

1.Zatwierdzenie protokołów z posiedzeń rady - powinno być na bieżąco na kolejnej radzie - przewodniczący nie przestrzega regulaminu rady - zaległości rosną.

2.Informacja Zarządu o realizacji zaleceń Rady Nadzorczej - podjęcie decyzji w sprawie przyznania premii dla Zarządu za 3 i 4 kwartał 2010
Nadal: od 8 miesiecy brak informacji o procesach prowadzonych przez spółdzielnie: od 6 miesiecy brak odpowiedzi na zastrzeżenia do rozliczenia Lanciego 10G, mimo przeglosowania takiego zalecenia 8:1.

3.Podstawy prawne "klauzul poufności" w umowach SM - niezgodne z ustawą nieudostępnianie członkom SM takich umów, w zaleceniach polustracyjnych stwierdzono ,ze zgodnie z ustawa o SM, zarząd robi to bezprawnie.

4.Omówienie zasad pracy Rady Nadzorczej i jej członków, od 9 miesięcy nie zrealizowane.

5.Omówienie spraw sądowych prowadzonych przez SM przy Metrze, od 9 miesiecy nie zrealizowane

6.Zmiana zasad wynagradzania Zarządu - nadal LECHBOR bierze dodatkowo przeszło 30 tys za administracje, a zarząd nadal tyle samo co brał, jakby sam administrował.

7.Rozpatrzenie wniosku o powołanie nowej komisji ds. wyboru członka Zarządu,
brak drugiego prezesa jest nieprzestrzeganiem statutu, co podkreśliły w zaleceniach lustratorki.

Zostawiam to bez komentarza.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Czy mogę mieć pytanie - na ile dni przewidziane jest posiedzenie Rady Nadzorczej?
kaliber spraw i zagadnien sugeruje, że przynajmniej powinna szykować się 3 dniowa nasiadówka.
W dwie lub trzy godziny, to można przeglosowac tylko z góry ukartowane uchwały - po co więc ten cały cyrk z procedowaniem, analizami, informacjami przecież i tak ani 4 czlonków RN, ani przedstawiciele a tym bardziej członkowie spóldzielni nie dowiedzą się prawdy - ale może pokażą jak strzyże się 5 baranów.

Anonimowy pisze...

Bardzo bardzo ciekawy jest pt.7 porządku obrad - rozpatrzenie wniosku zarządu o odstąpieniu od przetargu w sprawie wyboru firm świadczących usługi porządkowe.
Z tego co mi wiadome - to firmy porządkowe teraz świadczą usługi na rzecz Lechbor, a Lechbor świadczy usługi polegające na częściowym zarządzaniu - spółdzielni.
Fakt nikt umowy z Lechbor nie widział jest tajna i w związku z tym to częściowe zarządzanie to może być tylko usługa polegająca na wyprowadzenia kasy ze spółdzielni na konta będące poza kontrolą czlonków spółdzielni - tak jak to miało miejsce z Drimex i Inżynierią.
Jesli Lechbor świadczy na rzecz spółdzielni między innymi usługi eksploatacyjne, to na Boga dlaczego zarząd i RN ma dobierać mu przezprzetargowo firmy sprzątające, przecież to Lechbor za 30.000 zł prowizji miesięcznie świadczy usługi na rzecz spółdzielni, a nie spółdzielnia na rzecz Lechbora.
To jakaś paranoja - czy nikt z Państwa w RN nie widzi i nie rozumie, że robią was i nas w balona. To żałosne.
Poza tym po co marnować czas na omówienie wniosków lustracyjnych, lepiej niech się nimi zajmie prokurator, a to dlatego że nic z tych wniosków nie jest realizowane przez zarząd spółdzielni. Czysta kpina i z lustracji i z lustrujących i z ministerstwa a to dlatego, że nikt z tego doborowego towarzystwa nie miał odwagi zrobić tego co należało - skierować sprawe do organów ścigania. Pan Sułowski tego nie zrobił dlatego, że doszły go słuchy o tym że członkowie spółdzielni złożyli wcześniej doniesienia, więc już nic więcej robić nie musi.
Sfałszowanie przez spółdzielnie kosztów inwestycji na kwotę około 11 ml w tym na Lanciego na conajmniej 3,5 ml zł - to rzecz która zdaniem Sułowskiego kwalifikuje się do załatwienia we własnym ścisłym gronie osób od lat
ze sobą współpracujących i na wzajem kryjących się, a ci którzy zostali pod czujnym okiem Sułowskiego okradzeni - mogą iść do Sądu, OTO DOBRE RADY KRAJOWEGO ZWIĄZKU.
Coś z tym Związkiem trzeba zrobić - układ z zarządem czuć na odległość.

Anonimowy pisze...

Panie Marku
a po co wybierać 3 prezesa, przecież wszystkie
czynności ze struktury spółdzielni podlegające temu Vice Prezesowi - przekazane zostały firmie Lechbor - za 30.000 zl/miesięcznie.
Co w związku z tym miałby robić ten Vice Prezes - nawet nie byłby w stanie tego Szymaniaka porządnie nadzorować - ponieważ i tak pozostali członkowie zarządu go przegłosują.
Lechbor to tylko przykrywka do wyprowadzenia naszej kasy i nie poto prezes i Jamroz się tak starali, aby jakaś cholra zaczeła się wcinać i jeszcze rządzić.

Anonimowy pisze...

A po co omawiać protokół po-ustracyjny? Przecież "szlachetna" 5-tka głosowała że nie chce oglądać zaleceń? Chyba teraz musza zaglosować że chcą ogladać!!! A może bez czytnia Prezes Stępień opowie tylko co tam jest napisane?. A stanowisko spółdzielni mało nas obchodzi i pewnie Zarząd powie że sie z zaleceniami nie zgadzają bo maja swój poglad na kierowanie spółdzielnią a lustratorki to mało kompetentne persony. I wszystko wraca do najlepszego porządku.

Anonimowy pisze...

Witam, dla sprostowania firmy sprzątające mają podpisaną umowę ze spółdzielnią a nie z Lechborem. Po co komu ten Lechbor nie wiem ale z informacji jakie do mnie docierają Prezes nie dogaduje się z Lechborem (może wojna domowa?:)). Jak zwykle o kasę chodzi. Dziwne, że dopiero teraz na radzie będzie omawiana sprawa firm sprzątających, które mają umowę do końca Marca.Trochę późno. Z drugiej strony przedłużenie umów bez przetargu jest na rękę spółdzielni bo jaka nowa firma podejmie prace w takiej atmosferze, spółdzielni i do tego po stawce z przed dwóch lat biorąc pod uwagę podwyżki od stycznia.