niedziela, 31 lipca 2011

Posiedzenie Rady Nadzorczej w dniu 27 lipca

W posiedzeniu brali udział wszyscy członkowie rady: Bańkowski, Golatowski,
Jamroz, Kołnierzak, Karpiński, Klitenik, Skubiszewski, Sypniewski Wojtalewicz.


Z obsługi prawnej była Pani Dobrodziej.


Zgodnie z regulaminem w posiedzeniu uczestniczyli Przedstawiciele bardziej zainteresowani tym, co się dzieje w naszej spółdzielni.
Nazwiska obecnych Przedstawicieli to: Budasz, Porowska, Terpiłowska, Ostrowska, Niedbała.

Uchwalono tą kaucje dla Belgradzkiej 14, moim zdaniem nie zgodnie z prawem.

Omówiono jeszcze tylko sprawy różne z pism do Rady Nadzorczej, nie omawiane przez wiele miesięcy.
Właściwie omówiono, to za dużo powiedziane.Pan Przewodniczący Jamroz odczytywał tylko nagłówki i na pisma ma odpowiedzieć Zarząd.

Przed zakończeniem Rady udało się poruszyć parę spraw różnych zadając pytania Prezesowi.
Jak zwykle głównie pytania zadawał Pan Klitenik i ja.

Moje pytania:

- co ze sprawą nierejestrowania uchwał ostatniego Zebrania Przedstawicieli uznanego za organ nieistniejący przez Krajowy Rejestr Sądowy?
Pan Prezes skupił się na wyjaśnianiu,że to tylko jedna uchwała ZPCz i jakaś taka mało ważna.
Nie dodał, że tylko jedną SM zgłosiła do KRS, bo nie wszystkie wymagają rejestracji.
Z precyzyjnego uzasadnienia postanowienia sędziego KRS, wynika jednoznacznie, że ZPCz jest organem nieistniejącym, co oznacza, że wszystkie uchwały ZPCz są nieistniejące.
Ale prawnicy SM, jak zwykle, mają zdanie zgodne ze zdaniem Zarządu.
Oczywiście SM jeszcze ma drogę odwoławczą i Zarząd to robi.

- co z odpowiedzią na nieprawidłowości przy inwestycji Lanciego 10 G?
Tu już Pan Prezes dość mętnie tłumaczył ,że faktycznie rok to jakby trochę długo, jak na taką odpowiedź, ale to wina Inżynierii, która powinna odpowiedzieć.
Decyzja Rady zobowiązywała Zarząd, a nie Inżynierie, czy jakieś inne osoby do udzielania pisemnych wyjaśnień.
To Zarząd rekomendował takie rozliczenie mimo wielu poważnych zastrzeżeń.
Prezes jak zwykle od roku stwierdził ,że już niedługo będzie ta odpowiedź i decyzja Rady z przed roku będzie zrealizowana.

- co z danymi dotyczącymi prac prawników SM, sposobu ich wynagradzania efektów spraw sądowych itd?
Znowu minął rok a danych nie dostarczono członkom Rady.
Tu Prezes stwierdził, że te informacje podobno są już w Zarządzie, ale członkom Rady nie przekaże ich dopóki prawnicy, których one dotyczą nie wyrażą na to zgody.
To taki sam argument jak przy słynnych "klauzulach poufności".
Rada teoretycznie może wszystko kontrolować - zgodnie z ustawą i statutem.
Ale interpretacja Zarządu jest taka, że owszem ale jak podmiot kontrolowany wyrazi na to zgodę.
Zostawiam to bez komentarza.

- zgłosiłem ten wniosek o podanie jakie lokale z majątku wspólnego zostały sprzedane za ile i w jaki sposób w latach 2008- 2010.
Wniosek o dziwo przeszedł, ale jak już wspomniałem nie oznacza to ,że Zarząd go zrealizuje.
Pewnie będzie tak jak z przytoczonymi powyżej poprzednimi przegłosowanymi decyzjami Rady.

- sprawa usterek w budynku Belgradzka 14, kiedy będą usunięte?
Odpowiedź Prezesa jak zwykle nie konkretna, może za tydzień ,a może za miesiąc.
Np okna do wymiany trzeba policzyć jak będzie 5 to wcześniej, a jak 50 to później.
Tylko ,ze budynek został oddany we wrześniu 2010, a obecnie prawie wszystkie lokale są odebrane, a usterki znane i wielokrotnie o ich usuniecie Zarząd był monitowany.
Nic nie trzeba liczyć, bo te dane ma Zarząd.
Ale każdy pretekst jest dobry, żeby tylko nie wykonywać swoich obowiązków.

Pan Klitenik poruszył sprawy:

- z czego SM pokrywa niedobory wynikające z niepłacenia czynszów.
Prezes zaczął od osobistych uwag,ze to Pan Klitenik jako długoletni członek Rady powinien wiedzieć.
Na co Pan Klitenik złożył wniosek, żeby Prezes nie komentował pytań.
Wniosek przeszedł.
Wyjaśnienia prezesa jakoś nic nie wyjaśniły, bo stwierdzenie ,że pokrywamy to z innych kont, jak są na nich pieniądze, niczego nie wyjaśnia.
A Pan Klitenik chciał konkretów, bo brak rocznie 2 mln zł z tego tytułu.

-dlaczego przy wejściu do galerii KEN w rynnach rosną rośliny i drzewa i nikt tego nie oczyszcza, co powoduje niedrożność rynien i zalania?
Odpowiedź Prezesa była co najmniej dziwna - faktycznie tak jest ale to wina mieszkańców ,że tego nie zgłaszają.
Pan Prezes zapomniał ,ze SM zatrudnia takie osoby jak administratorzy obecnie jeszcze LECHBOR i dozorcy do których obowiązków powinny należeć takie sprawy.
A Zarząd powinien kontrolować wykonanie zgłoszonych problemów.

Rada zakończyła się bez zatwierdzenia nawet jednego zaległego protokołu, które mają być jak zwykle zatwierdzone na kolejnym posiedzeniu w sierpniu.

Terminu kolejnej Rady Pan Przewodniczący Jamroz nie wyznaczył.

Natomiast 5 głosami zawiesił dyżury Rady w sierpniu.

25 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Co do roli administratorów, dozorców, innych pracowników SM to trzeba powiedzieć że z własnej inicjatywy nic nie zrobią.Przykłady z życia wzięte:urwana klamka w drzwiach wejściowych na klatkę, opuszczone drzwi, itd. można mnożyć usterki. Prawie codziennie wchodzą przez te drzwi i nikomu nie przeszkadza to lokator musi się pofatygować i zgłosić i ew coś poradzą choć nie zawsze. Ale to wina Zarządu który nic nie wymaga. Ale jak na tablicy ogłoszeń czy na klatce pojawi się ulotka to dozorcy wiedza doskonale co robić.

Anonimowy pisze...

Każdy budynek w spółdzielni powinien przechodzić okresowe przeglądy techniczne raz na rok, a taki duży obiekt jak Centrum Natolin dwa razy do roku.
Więc kto robi te przeglądy jesli w rynnach zdążyly urosnąć krzaki - chyba nie przechodził nigdy takiego przeglądu a książkę obiektu wypełniły osoby za nie odpowiedzialne in blanco.
W tej spółdzielni wszystko jest możliwe gdy ma się takiego Prezesa i Radę Nadzorczą.

Anonimowy pisze...

O jakich przeglądach budynku GU jest tu mowa? Tu nawet nie było przeglądu usterkowego mieszkań po wybudowaniu budynku!
Skoro jest tak, jak mówi prezes, że usterki należy zgłaszać to proponuję zgłaszać wszystko, co tylko przyjdzie do głowy. Klatki są np. brudne, bo sprzątaczki nie sprzątają tylko roznoszą pisma spółdzielni. A tak swoją drogą... ile jest etatów listonoszy w spółdzielni? Czy to w ogóle jest legalne? Czy spółdzielnia ma licencję na świadczenie usług pocztowych?

Z wszystkimi nawet najdrobniejszymi usterkami w GU trzeba się zgłaszać do pani Śmietańskiej- tel. 226487188. Może jak będzie odbierać po 200 telefonów dziennie to wreszcie zorientuje za co jej płacę ja i inni. Najlepiej zacząć od pytań o naprawę wind w klatce B. Ale uwaga... trzeba mieć żelazne nerwy bo rozmówca ma problemy intelektualne i nie rozumie pytań na poziomie trzylatka.

Anonimowy pisze...

Okresowe przeglądy techniczne budynków wynikają z ustawy prawo budowlane, prowadzenie książki obiektu w której odnotowywane są wyniki tych przeglądów również - natomiast kwestią zasadniczą jest czy rzeczywiście są wykonywane.
Na podstawie zaprezentowanych wyżej przykładów- krzaki w rynnach, niesprawne windy, pożar budynku w wyniku zwarcia instalacji elektryczne, ze starannoscią wykonywane nie były.
Warto o taką książkę obiektu poprosić i do niej zajrzeć, wtedy chociażby zobaczymy jakie "orły" tych przeglądów dokonują z szeroko zamkniętymi oczami niczego nie widząc, nie wykluczone że w przeglądach tych bieże udział rownież Smietańska/ przynajmniej powinna jako administrator/
Kwestia usterek to nastepne pasmo nieszczęść dla finansujących tą inwestycję i szczególnej łaskowości zarządu i RN spółdzielni wobec Drimexu- tak dużeego że zapomniano kto komu zlecił tą inwestycje i dlaczego.

Anonimowy pisze...

Nie zaglądałem do książki obiektu, to fakt. Idę jednak w ciemno o zakład, że akurat w momencie ew. przeglądu budynku pani Śmietańska była na zwolnieniu lekarskim. Jak sądzę przypadłość ta to zapewne choroba filipińska bądź też inny egzotyczny wirus. Pani Śmietańska to jedno z największych kuriozów tej spółdzielni. Nie wiem nawet czy nie większym niż władze. Jest wprawdzie moją i pozostałych utrzymanką ale zachowuje się jakby to ona utrzymywała ten przybytek (że już nie wspomnę jak słowniki definiują takie miejsce). Chyba się paniusi pomylił zarządca z parobkiem.

Anonimowy pisze...

Panie Marku -
chciałbym Pana zapytać jako członka RN o następujące sprawy

1. W oparciu o jakie okoliczności i koszty spółdzielnia stała się współwłaścicielem 34 miejsc postojowych w inwestycji Lanciego 10G - akt notarialny w tej sprawie sporządzony został w dniu 18.V.2011r oczywiście u notariusza Jodłowskiego

2. Czy Rada Nadzorcza akceptowała tą współwłasność - jakoś na blogu nie znalazłem w tej sprawie informacji a spółdzielnia nabrała wody w usta. Inwestycja Lanciego 10G w całości zbudowana została przez finansujących, spółdzielnia nie uczestniczyła w żadnych kosztach - więc jest współwłaścielem czego?

3. Czy Pan wie w którym miejscu budowane będą miejsca postojowe i za czyje pieniądze wynikające z przekształceń garaży w budynku Lanciego 10G na lokale usługowe. Do odtworzenia jest 80 miejsc postojowych.
Będę wredny i napisze że 20 miejsc potrzebne będzie prezesowi stępniowi aby na parterze budynku Lanciego 10G mógł otworzyć LOKAL USŁUGOWY, 60 miejsc powinna wybudować INZYNIERIA.
Kaktus mi wyrośnie jak za budowe prezes lub inżynieria zapłacą przysłowiową złotówkę.

4. Czy RN akceptowała odstępstwo od ogółnie obowiązującej zasady budowy lokali w nowych inwestycjach, polegające na zezwoleniu na zakup lokali mieszkalnych w inwestycji Lanciego 10G - bez zakupu miejsc postojowych.
Sytuacja ta miała miejsce w przypadku budowy 2 dużych mieszkań przez przewodniczącego RN.

Na dziś to tylko tyle i aż tyle.
Nie tylko ja będę wdzięczny za odpowiedz.

Anonimowy pisze...

Panie Marku
ile mieszkan w spółdzielni posiada przewodniczący RN.- ja naliczyłem 5 pięć.
1. LB 5/15
2. LB 5/13 spółdzielnia wynajmuje temu Panu na prowadzenie działalności gospodarczej firmy Nowa Gazolina
3. Lanciego 10G - 3 samodzielne mieszkania w tym 1 dla corki.
4. Posiadam informacje że żonie Przewodniczącego RN wynajmowane jest również przez spółdzielnie mieszkanie na Rabego.
Sprawdziłem w KRS raporty finansowe tej Nowej Gazoliny - obroty i wyniki bardzo marne, jedzie na stratach.
Ponieważ Przewodniczący RN to funkcja zaufania publicznego to proszę o potwierdzenie lub zaprzeczenie informacją.
Brak odpowiedzi traktował będę jako potwierdzenie informacji.

Anonimowy pisze...

Mnie zainteresowały ostatnie dwa wpisy i również chciałabym bardzo poznać -na stawiane w nich zapytania -w miarę wyczerpujące odpowiedzi.
Ciekawa jestem czy można te fakty jakoś potwierdzić?

Anonimowy pisze...

A ja jestem pełen podziwu co do "obrotności" przewodniczącego i dbałości o własne interesy.
Podziw mój wzrósł szczególnie po dodatkowym przeczytaniu, czym się zajmuje firma Nowa Gazolina/ rzeczywiście mieści się LB 5/13 /jakim tradycją hołduje - z motta,
oraz dodatkowa informacja że jest w trakcie budowy nowej siedziby firmy w której będzie dokonywała między innymi szkoleń.
Z niecierpliwością oczekuję na ogłoszenie zapisów na te "szkolenia" dlaczego?
A może wreście przestanę orać jak wół aby utrzymać rodzine i zaczne robić intratne interesy

Anonimowy pisze...

Panie Marku,

z uzasadnieniem jak w poprzednim komentarzu proszę Pana o zamieszczenie sprostowania do wypowiedzi Anonima z dnia 04.08.2011 22:44. Mojej osoby dotyczy tam punkt 4. Gdyby nie miał Pan w tym zakresie wiedzy to uprzejmie Pana informuję:

Ad. 4 RN nie rozpatrywała wniosku o zgodę na zakup lokalu/lokali w budynku Lanciego 10G bez miejsc postojowych, gdyż taki wniosek nigdy nie został postawiony i sytuacja nie miała miejsca. Moje lokale zakupiłem wraz 3 miejscami postojowymi..

W przypadku braku sprostowania z Pana strony zastrzegam sobie prawo do kroków prawnych przeciwko Panu z powodu współudziału w rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji na mój temat.

Pozdrawiam,
Zbigniew Jamroz
Przewodniczący RN
SM "Przy Metrze"

Anonimowy pisze...

A może powiedzmy naszym sąsiadom jak miło się żyje i jak łatwo sie dochodzi do statusu majętnego członka rady nadzorczej SM"PM", Podzielmy się wiedzą i przedstawmy niezorientowanym jakie dzierżą majątki w naszych zasobach. Ryba śmierdzi od głowy.
Jakim dziwnym zbiegiem okoliczności prawie wszyscy mają po kilka mieszkań, również w nowych zasobach. A może sami przedstawią swoje oświadczenia majątkowe. Buziaczek zawsze mówi o przejrzystych procedurach...

Anonimowy pisze...

Tak to jest w budynku Lanciego 10 G, Jamroz ma 3 mieszkania Inżynieria parę miała teraz chyba juz tylko 2 a zwykły spółdzielca to może się oblizać tylko. To był budynek wybudowany dla elity z RN i Zarządu i pracowników spółdzielni. Prawda BUZIACZKU? Ale powiedz jeszcze Buziaczku że te miejsca postojowe to Inżynieria od ciebie odkupiła.

Anonimowy pisze...

Buziaczek - kto do diabła wymyślił taki zaśliniony login przewodniczącemu, powiem obrzydliwy.
A o miejscach postojowych Buziaczek pisał na forum, że odsprzedał 2 miejsca postojowe, nie dodał tylko komu odsprzedał. Z protokółu lustracji można wyczytać że inżynieria zakupiła od spółdzielni w XII/2009r dodatkowo jakieś 2 miejsca postojowe i jakieś przedsionki do garażu /czyli części wspólne budynku po cholere/
W jaki sposób "Buziaczek" zakupił 3 miejsca postojowe - a ma tylko jedno, co bardzo łatwo można sprawdzić przez internet w księdze wieczystej prowadzonej dla budynku. Nie widać z niej jakoś 2 miejsc postojowych dla lokali, więc kupił nie kupił?, a jeśli kupił to kto? i dlaczego.

Anonimowy pisze...

Szanowni Państwo, Anonimowy z dnia 6 sierpnia zapis z godz.02.33
Panie Marku
Zadałem sobie trochę trudu i przeanalizowałem księgę wieczystą dla budynku LANCIEGO 10G - nr
WA2M/00438077/0 oraz księgę wieczystą dla garażu Nr I tego budynku nr WA5M/00454892/8 oraz księgi wieczyste dla wyodrębnionych w tym budynku lokali mieszkalnych i miejsc postojowych w garażu Nr I, II, i III.
Trochę mi to czasu zajeło ale było warto.

STWIERDZAM, że PRZEWODNICZACY KŁAMIE - ponieważ:

Dla lokali nr 2 i 3 - których jest wraz z małżonką właścicielem miejsc postojowych nie zakupił co wynika z KW WA5M/00455055/6 i KW WA5M/00455056/3
Dla lokalu nr 6 - którego właścicielką jest córka Pana Przewodniczącego miejsca postojowego nie zakupiono co wynika z KW WA5M/00455054/9

Ponadto Zarząd spółdzielni sprzedał jeszcze inne lokale mieszkalne w tym budynku bez miejsc postojowych - podaję ich numery.
Lokal nr 5 - KW WA5M/00454893/5
Lokal nr 18 - KW WA5M/00455161/2
Lokal nr 31 - Kw Wa5M/00456156/1

Do dnia dzisiejszego Zarząd nie przewłaszczł na rzecz finansujących tą budowę następujących lokali.
nr 4, 8, 10, 13, 15, 22, 27, 32 razem brakuje 8 aktów.
jestem ciekaw jakie dostaną za ponad 2 letnią zwłokę - Promocje, może również na koszt członków spółdzielni zafundowane im zostaną bezpłatne miejsca postojowe w garażu.

Na dzień 6.08.2011 - Zarząd spółdzielni nie zgodnie z zasadami rozliczenia inwestycji i umową o budowę lokali - sprzedał 6 lokali mieszkalnych bez miejsc postojowych w garażu.

Jednocześnie dodaję że dostęp do ksiąg wieczystych jest powszechnie dostępny przez portal internetowy, może je przeglądać każdy a czytając i notując ze zrozumieniem można się wiele dowiedzieć i wydedukować
Nie obawiam się pogróżek PRZEWODNICZĄCEGO ponieważ sam siebie zniesławia.

Anonimowy pisze...

Jeżeli jeszcze ktoś nie wie to Przewodniczący sam się nazwał BUZIACZKIEM a feeee

Anonimowy pisze...

"Buziaczek - kto do diabła wymyślił taki zaśliniony login przewodniczącemu, powiem obrzydliwy" pyta Anonim 2.33
To jest efekt pomysłowości przewodniczącego-kiedyś przesłał forumowiczom "buziaczki" a ponieważ nikt ich nie chce - to do tej pory sobie krążą po forum i czekają na wzięcie.
A cytując buziaczka "jak by Pan nie miał wiedzy"...
Wyjaśnił nam wszystko jak się patrzy. Może i w tej kwestii będzie organizował szkolenia w swojej firmie. Obecność obowiązkowa wszystkich mało kumatych. Przewiduję niezłą frekwencję i kolejny biznes buziaczka.

Anonimowy pisze...

Absolutnie bez potrzeby istnieją ludzie, którzy logicznie potrafią myśleć. Buziaczek był przekonany, że potrafi tylko on i stępień a tu taka niespodzianka.
Czy moglibyście pisać o tym również na forum?

Anonimowy pisze...

Na forum grasuje dywersant nijaki ADAMUS - który przeszedł szkolenia u a fee buziaczka i zaraz zrobi ze mnie idiote.
Będzie udawadniał, że te 3 miejsca postojowe w garażu to najpewniej zwineła buziaczkowi opozycja - za kare że jest takim dobrym przewodniczącym.

Anonimowy pisze...

Panie Marku
sprawdziłem w księgach wieczystych podanych przez Anonimowego w wpisie z dnia 6.08.godz.16.50 informacje dotyczące zakupu miejsc postojowych i lokali mieszkalnych w inwestycji Lanciego 10G.

Potwierdzam że dla lokali Nr 2,3,5,6,31 zakup miejsc postojowych w księdze wieczystej nie został odnotowany.

Dla lok.18 - miejsce postojowe zostało zakupione.

Natomiast dla lokalu Nr 20 zakupionego przez Inżynierie nie ustanowiono miejsca postojowego.

Zsrząd i Inżynieria mogą tłumaczyć brak miejsca postojowego dla lok. nr 20 tym, że miejsca postojowe w Garażu Nr 1 Inżynieria zakupiła hurtem/ posiada ich jescze 9/ i z tej puli odsprzedaje je z chwilą zbycia lokali na rynku wtórnym.
Fakty takie miały miejsce przy sprzedaży przez Inżynierię lokali Nr 19,21,17.

Pozwoliłem sobie na ten komentarz przedewszystkim z tego względu, że Pan Przewodniczący zagroził Panu i Anonimowemu procesem.
Drobna pomyłka pisarka dotycząca nr lokalu może być tego powodem - dlatego prostuję aby dano Państwu spokój i nie wykręcano jak kota ogonem faktów.

Anonimowy pisze...

Anonimowy z dnia 6.08.godz.2.33 - dziękuje za wyjaśnienia dotyczące peudo "Buziaczek".
W wydaniu Przewodniczącego te buziaczki to takie - "pocałujte wójta w d...."
Nie zamierzam przyjmować buziaczków i całować wójta ani tu ani tam.
To spektakularnie wybrane duuuże miejsce do calowania pozostawie 37 zwolennikom "Buziaczka".

Anonimowy pisze...

Zaraził mnie pasją tropienia Anonimowy z dnia 6.08 godz. 16.50, postanowiłem również troszkę poczytać i zaciągnąć języka.

Zainteresował mnie lokal nr 17 w inwestycji Lanciego 10G, którego właścicielem od 30.12.09 był Inwestor Powierniczy PBO i RI "Inżynieria".
Lokal ten wraz z 2 miejscami postojowymi odkupił w dn. 18.V.2011r od "Inżynierii" za gotówkę Pan D.Ł - wszystkie dane wynikają z księgiwieczystej prowadzonej dla lokalu o nr WA5M/00454894/2 dostępnej przez potral internetowy.
Pan D.Ł - jest narzeczonym córki Pani Vce Prezes naszej spółdzielni, z którą w tym lokalu zamieszkuje od ponad półtora roku.
Pan D.Ł - prowadzi firmę budowlaną o nazwie "PORTAL", która od dwóch lat świadczy usługi na rzecz spółdzielni mieszkaniowej "Przy Metrze" i współpracuje z firmą "Inżynieria" usuwając usterki w budowanych przez nią inwestycjach Lanciego i Belgradzka.
Panu D.Ł. - zarząd spółdzielni dla prowadzenia działalności gospodarczej na rzecz spółdzielni przekazał w najem 3 pokojowe mieszkanie w bud. Lokajskiego 30 m 40.
W tym samym budynku posiada w najmie również mieszkanie 3 pokojowe o nr 45 Pani Vce Prezes Spółdzielni.
Lokal nr 17 w inwestycji Lanciego to mieszkanie o powierzchni ponad 200 m2, ponieważ przyłączono do niego znajdujący się nad lokalem strych.
Tak więc w krótkim czasie od 2006 roku Pani Vice Prezes spółdzielni zabezpieczyła siebie i rodzinę w dobra materialne warte w cenach rynkowych około 2 ml złotych - zapobiegliwość godna rekordu Ginesa.

Anonimowy pisze...

Panie Marku, a tak pytając z innej beczki, to czy w sprawie podpisywania aktów notarialnych w naszej spółdzielni się coś dzieje?
Czy te akty rzeczywiście są podpisywane i lokatorzy nowych i starych zasobów doczekują się odrębnej własności? Czy ta machina przyspieszyła, skoro został powołany pełnomocnik?

Anonimowy pisze...

Wydaje mi się, że z podpisywaniem aktów notarialnych będzie przesuw i to spory, ze względu na okres urlopowy, a przede wszystkim w związku z "elementem niechcianym" który do 31.10.2011 ma sprawdzać dokumenty Spółdzielni.
Każdy pretekst jest dobry, żeby odsunąć w czasie podpisywanie tych aktów, więc uważam, że nie ma na co czekać i najlepiej skierować sprawę do sądu. Dodam, że złożenie pozwu jest bezpłatne.

Anonimowy pisze...

Do Pana Marka Wojtalwicza,
Co ze sprawą "sprzedaży" działki/łek firmie Archie sp. z o.o.?
Czy nielegalne Zgromadzenie Przedstawicieli "zaklepało tę "transakcję", a jeśli tak, to czy została ona zxaskarżona, jako nielegalna???

Marek Wojtalewicz - były Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze pisze...

Tak, ostatnie Zebranie Przedstawicieli zatwierdziło sprzedaż działek.
Z tego co mi wiadomo ważność uchwał, w tym tej o sprzedaży, została zaskarżona przez kilku członków naszej spółdzielni.
Krajowy Rejestr Sądowy ostatnią decyzją z 27 czerwca 2011 potwierdza fakt nieistnienia Zebrania Przedstawicieli, jako organu spółdzielni Przy Metrze.

http://przy-metrze.org.pl/?page_id=488

Zarząd SM odwołał sie od tej decyzji.