niedziela, 28 sierpnia 2011

Zwołanie Rady Nadzorczej w dniu 31 sierpnia 2011

Pan Przewodniczący Jamroz zwołuje posiedzenie Rady Nadzorczej na 31 sierpnia godz 19:30 z 4 punktowym porządkiem obrad.
Proponowany przez Pana Jamroza porządek obrad:




Dodano dwa nowe punkty istotne i korzystne dla Zarządu, czyli premia kwartalna za zaległe 4 kwartały oraz zmiana regulaminu o przetargach.
Nie uwzględniono wielu punktów niezrealizowanych poprzednio niekorzystnych dla Zarządu, choćby konkurs na 3 członka Zarządu czy zmiana sposobu wynagradzania.

Ciekawe jest uzasadnienie zmiany regulaminu jako realizacja zalecenia polustracyjnego.

W zaleceniu polustracyjnym nr 10 jest stwierdzenie "przestrzegać zasad wyłaniania wykonawców zgodnie z obowiązującym w SM regulaminem......" co jednoznacznie znaczy przestrzegać regulaminu, a nie łamać go nagminnie.

Do tej pory zgodnie z regulaminem przetargów SM powinna organizować konkurs ofert na zlecenia powyżej 25 tys zł jednorazowo lub powyżej 60 tys zł dla zleceń cyklicznych.
Rada Nadzorcza zgodnie z prawem mogła odstąpić od konkursu ofert czyli Zarząd mógł sobie wybrać uznaniowo dowolnego wykonawce ale dopiero po dwóch bezskutecznych ogłoszeniach konkursu na wykonawce.
RN i tak od razu podejmowała uchwały o odstępowaniu od przetargu, mimo, że nie było to zgodne z regulaminem - na co zwróciły uwagę lustratorki w zaleceniu nr 10 - ale na pewno zgodne z wolą Zarządu.

Jaskrawym przykładem jest wybór Drimexu na Inwestora Powierniczego czy Lechboru jako pośrednika w administracji.

Teraz Rada, zamiast postępować zgodnie z regulaminem i interesem członków SM, czyli umożliwić wybieranie komisyjne najkorzystniejszych ofert, chce zmienić krępujący ją i Zarząd regulamin.

Jakoś widząc realizacje przez 5 członków Rady zawsze woli Zarządu przewiduje, że i tym razem Rada podejmie taką uchwałę większością głosów, żeby później spokojnie jak zwykle twierdzić, że działa już zgodnie z regulaminem.

Szczególnie, że Pan Jamroz poprosił wcześniej o rozkład urlopów w sierpniu i tak wybrał termin Rady, żeby Pan Klitenik - jedyny ze "starych" członków Rady, nie podatny na wole Zarządu - był nieobecny.


4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Widać gołym okiem że dopóki Przewodniczącym Rady będzie Zbigniew Jamroz to w SM nic się nie zmieni na lepsze. Bezczelność tego osobnika przechodzi już wszelkie oczekiwania. Rozbestwieni brakiem reakcji członków SM robią wszystko aby dalej działać wbrew prawu. Miejmy tylko nadzieje że niebawem się to zmieni.Pętla się zaciska Panowie. Wszyscy zostaną rozliczeni zgodnie z "zasługami".

Anonimowy pisze...

Co za ściema!!! W sierpniu miało nie być posiedzeń RN> Może cała reszta "opozycji" wreszcie oleje jamroza i nie przyjdzie na to posiedzenie. Wreszcie pokażcie, że coś myślicie a nie tylko ubolewacie nad własnym losem. Odwagi i powagi w piastowaniu funkcji. Ciekawi mnie czy starczy Panu Panie Marku charakternego początku działania?

Marek Wojtalewicz - były Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze pisze...

W sierpniu miało nie być dyżurów RN, a nie posiedzeń RN.
Trzeba czytać uważnie, niedokładne informacje powodują błędne wnioski.

Jak mówi przysłowie - "dobrymi radami piekło jest wybrukowane".
Na pewno Pan Przewodniczący Jamroz byłby szczęśliwy, gdyby tzw. "opozycja"- jak radzi w komentarzu z 10:57 "anonimowy"
- przestała przychodzić na posiedzenia Rady.
Wtedy byłoby idealnie, jak dwa lata temu, nikt z członków SM nic nie wie, co dzieje się na posiedzeniach RN, a wszystko przechodzi bezdyskusyjnie.
Dopiero po opłakanych skutkach członkowie SM dowiadują się - czasami - że coś jest nie tak.
Dodatkowo nieprzychodzenie na Rady Nadzorcze jest idealnym pretekstem przeciwko nieprzychodzącym członkom Rady, że nie wypełniają swoich obowiązków.

Dlatego, w interesie członków SM, nie skorzystam z "dobrej rady" "anonimowego".

Proponuje natomiast, żeby może zaczął "doradzać" bezkrytycznym zwolennikom Zarządu w Radzie Nadzorczej.
Jeśli posłuchają jego "dobrych rad", to myślę, że na pewno będzie to w interesie wszystkich członków SM.
pzdr MW

Anonimowy pisze...

Panie Marku - oczywiście to błąd: nie przychodzić na zebrania Rady. Tylko dzięki temu, ze "opozycja" (w stosunku do Zarządu i Z.Jamroza) jest na tych zebraniach - wiemy co się dzieje, wiemy co robić, wiemy jak reagować, wiemy jak się przygotować. Dziękujemy, ze jesteście na zebraniach.