Wczoraj Rada Nadzorcza zadecydowała, że w sierpniu nie będą odbywać się dyżury. Zapraszamy zainteresowanych dopiero we wrzesniu.
5 komentarzy:
Anonimowy
pisze...
Tak zadecydowała rada głosami pięciu członków rady, którym strasznie zależy na pracy dla członków spółdzielni i na dyżurach, żeby im pomagać. Pani Kołnierzak była przeciw tej decyzji. Przewodniczący Jamroz zabronił jej przyjścia na dyżur w sierpniu, bo to przecież decyzja większości Rady.
Prezes Stępień spytany o decyzje KRS odpowiedział, że przecież się odwołali, to o co chodzi. A ta uchwała, którą zgłosili do KRS, to była jakaś taka mało znacząca to jak uznali ja za nieistniejąca to bez znaczenia. W ogóle nie ma się czym przejmować.
Oczywiście - Stępień ze spółką mają własne małe państwo, własne prawo i własny wymiar sprawiedliwości i nie będą się przejmować "jakimiś tam " wyrokami sądowymi. Po cholere więc się od nich odwołują, jak są takie bez znaczenia. Co prawda jak twierdzą pewne obeznane z prawem "elity" rok to nie wyrok, 300 zł grzywny to nie pieniądze, ewentualny komisarz może im skoczyć- bo skierują pozew o kasację. A członków spółdzielni też skasują?
Zarzadzie któremu my spółdzielcy płacimy czy nie lepiej postepować zgodnie z prawem i tak jak sąd nakazuje a nie odwoływać się do sądu bo ma sie prawników ktorzy lepiej wiedzą? Dlaczego Zarzad to robi to spółdzielcy wiedza najlepiej!
A tak prawde mówiac to po co mają przychodzić na dyżury? taki Skubiszewski, Golatowski,Karpiński o Bańkowskim nie wspomnę bo nigdy go na dyżurze nie widziałem i tak nie maja nic do powiedzenia i w niczym sie nie oriętują coś mrusza pod nosem a Skubiszewski niby notuje ale tylko po to aby coś robić aby czas szybciej płynał.Panowie ci jeśli przychodzą na dyżur to w czwartek w czasie dnia bo wtedy przychodzą głównie niepracujacy emryci i można im ciemnotę wcisnać. A jak przyjdzie który awaryjnie w poniedziałek po południu do doznaja totalnj kompromotacji i ludzie wychodzą w pospiechu aby sie nie denerwować. A Przewodniczący Jamroz jeżeli przyjdzie w poniedziałek to daje upust swojemu wodolejstwu z którego nic a nic nie wynika. Po prostu zgroza i wiadomo już dlaczego Ci ludzie blokuja zmiany w naszej spółdzielni.
Czy można zwołać walne zebranie ? Może dobrym wyjściem byłoby odwołanie Prezesa i Wiceprezsową Następnie zgłosić wniosek do KRS o upadłosci spółdzielni . Zostanie wyznaczony Syndyk masy upadłosciowej a on prawnie jest zobowiązany do zatrudnienia tzw. zarządcy przymusowego. Będzie składał raporty do Sądu . Upadłość potrwa trochę ale późnej można założyć wspólnotę mieszkaniową. Z uwagi na bardzo duży teren i dużą ilość współwłaścicieli i osób posiadających spółdzielcze prawo do lokalu można założyć mniejsze wspólnoty .
5 komentarzy:
Tak zadecydowała rada głosami pięciu członków rady, którym strasznie zależy na pracy dla członków spółdzielni i na dyżurach, żeby im pomagać.
Pani Kołnierzak była przeciw tej decyzji.
Przewodniczący Jamroz zabronił jej przyjścia na dyżur w sierpniu, bo to przecież decyzja większości Rady.
Prezes Stępień spytany o decyzje KRS odpowiedział, że przecież się odwołali, to o co chodzi.
A ta uchwała, którą zgłosili do KRS, to była jakaś taka mało znacząca to jak uznali ja za nieistniejąca to bez znaczenia.
W ogóle nie ma się czym przejmować.
Przedstawicielka obecna na "Radzie"
Oczywiście - Stępień ze spółką mają własne małe państwo, własne prawo i własny wymiar sprawiedliwości i nie będą się przejmować "jakimiś tam " wyrokami sądowymi. Po cholere więc się od nich odwołują, jak są takie bez znaczenia.
Co prawda jak twierdzą pewne obeznane z prawem "elity" rok to nie wyrok, 300 zł grzywny
to nie pieniądze, ewentualny komisarz może im skoczyć- bo skierują pozew o kasację.
A członków spółdzielni też skasują?
Zarzadzie któremu my spółdzielcy płacimy czy nie lepiej postepować zgodnie z prawem i tak jak sąd nakazuje a nie odwoływać się do sądu bo ma sie prawników ktorzy lepiej wiedzą? Dlaczego Zarzad to robi to spółdzielcy wiedza najlepiej!
A tak prawde mówiac to po co mają przychodzić na dyżury? taki Skubiszewski, Golatowski,Karpiński o Bańkowskim nie wspomnę bo nigdy go na dyżurze nie widziałem i tak nie maja nic do powiedzenia i w niczym sie nie oriętują coś mrusza pod nosem a Skubiszewski niby notuje ale tylko po to aby coś robić aby czas szybciej płynał.Panowie ci jeśli przychodzą na dyżur to w czwartek w czasie dnia bo wtedy przychodzą głównie niepracujacy emryci i można im ciemnotę wcisnać. A jak przyjdzie który awaryjnie w poniedziałek po południu do doznaja totalnj kompromotacji i ludzie wychodzą w pospiechu aby sie nie denerwować. A Przewodniczący Jamroz jeżeli przyjdzie w poniedziałek to daje upust swojemu wodolejstwu z którego nic a nic nie wynika. Po prostu zgroza i wiadomo już dlaczego Ci ludzie blokuja zmiany w naszej spółdzielni.
Witam
Czy można zwołać walne zebranie ? Może dobrym wyjściem byłoby odwołanie Prezesa i Wiceprezsową Następnie zgłosić wniosek do KRS o upadłosci spółdzielni . Zostanie wyznaczony Syndyk masy upadłosciowej a on prawnie jest zobowiązany do zatrudnienia tzw. zarządcy przymusowego. Będzie składał raporty do Sądu . Upadłość potrwa trochę ale późnej można założyć wspólnotę mieszkaniową. Z uwagi na bardzo duży teren i dużą ilość współwłaścicieli i osób posiadających spółdzielcze prawo do lokalu można założyć mniejsze wspólnoty .
Prześlij komentarz