Planowany porządek obrad na posiedzenie Rady w dniu 26 stycznia
1.Zatwierdzenie protokołów nr 13,15,16,17,19 z poprzednich posiedzeń rad nadzorczych.
2.Wniosek zarządu o zmianę wysokości wybranych opłat od dnia 1 marca 2011 roku ew. uchwała.
3.Informacja Zarządu o realizacji zaleceń Rady Nadzorczej - podjęcie decyzji w sprawie przyznania premii dla Zarządu za 3 i 4 kwartał 2010
4.Informacja o lustracji
5.Podstawy prawne "klauzul poufności" w umowach SM
6.Omówienie tematu zmiany statutu SM
7.Omówienie zasad pracy Rady Nadzorczej i jej członków
8.Omówienie spraw sądowych prowadzonych przez SM przy Metrze
9.Zmiana zasad wynagradzania Zarządu
10.Rozpatrzenie wniosku o powołanie nowej komisji ds. wyboru członka Zarządu
11.sprawy różne
Dziwne,że brakuje protokołu nr 18 z "tajnej" Rady Nadzorczej w dniu 16 grudnia 2010r.
Znowu Zarząd i prezydium rady będzie "zaskoczone", jak członkowie SM zażądają "tajnych" uchwał z tego posiedzenia i zarząd dostanie kolejną grzywnę.
Jedną już dostał, na razie nieprawomocnie, za opóźnianie rozliczenia Lanciego 10G.
Nic takiego jak "tajne uchwały " nie występuje w prawie spółdzielczym.
Natomiast występuje w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych z 2007 roku bardzo jednoznaczny zapis o obowiązku udostępnienia kopii wszystkich uchwał art 8 pkt 1.
Jeżeli nie nastąpi to w terminie dwóch tygodni od pisemnego wniosku członka spółdzielni, to po zgłoszeniu tego faktu na policję lub w prokuraturze, zarząd podlega karze grzywny art. 27 pkt 1 tej ustawy.
10 komentarzy:
Czy na Policję też można zgłosić że przed Spółdzielcami a nawet przed Radą Nadzorcza, Zarząd ukrywa zalecenia polustracyjne?
To na ile dni lub nocy planowana jest ta Rada, w programie łącznie z zatwierdzeniem 5 protokółów - 17 ogromnych spraw, zakładam że Rada bez przerwy będzie trwała 4 godz - czyli 240 min, czyli na 1 sprawę przypada 14 minut!!!
Jeśli jest ustawiona, a jest jak poprzednie - to może przyjmując sprinterskie tempo starczy na same głosowania.
W sumie można przez 4 godziny tylko trzymać ręce w górze. A tak sobie jeszcze podywaguje np. o lustracji.
Sułowski lustrował 4 miesiące - pisze że z przerwami.
Pisał protokół ponad miesiąc do końca lipca.
Zarząd czytał te wypociny i zawierał kompromisy przez następne prawie 3 miesiące - do końca X.
Sułowski - pisał zalecenia następne 1,5 miesiąca do półowy XII.
Stępień i Jamroz zalecenia schowali i mamy prawie koniec stycznia.
A 26.I.na posiedzeniu Rada w ciągu 14 MINUT mają być omówione wyniki lustracji, przeczytane około 250 stron protokółu i 20 stron zaleceń.
Ciekawe kto będzie sprawozdawcą Bańkowski czy Skubiszewski?
Może należy podnieść kwestię pensji i premii dla zarządu?
Dlaczego nie mają obniżonych uposażeń od momentu zatrudnienia Lechboru i za co te premie?!
Za to, że członkom sp-lni zafundowali pokaźną dawkę stresu i nerwówki jak i stworzyli realne zagrozenie dla naszego majatkui strat ?!
Dlaczego nie złożycie jako opozycyjni członkowie RN takiego wniosku drogą oficjalną na pismie?!
Właśnie taki wniosek jest złożony od paru miesięcy - do punktu "zmiana wynagradzania Zarządu".
I jak Państwo myślicie dlaczego ciągle "nie może" być omawiany.
O porządku obrad decyduje poprzez pięciu członków rady Zarząd.
Tylko wygodne dla niego punkty są omawiane.
Teoretycznie ta piątka mogłaby przegłosować nawet podwyżkę ale propagandowo byłoby to fatalnie, dlatego po prostu spychają ten punkt.
Na najbliższej Radzie - nie trzeba być jasnowidzem - też pewnie tak będzie.
Jeśli chodzi o grzywnę za nie udostępnianie zaleceń polustracyjnych, to niestety tu ustawodawca napisał "protokołów lustracji" ,dlatego sam protokół jest w końcu w Internecie.
Zalecenia polustracyjne nie są wymienione dodatkowo i myślę, że sąd uznałby ,że należą do protokołów lustracji ale nie są wymienione dodatkowo w ustawie i zarząd to wykorzystuje.
załączniki do umowy też sąd nie wymienia i dlatego nie dają z umowami i nie wymienia aneksów do umów i też nie dają. Tą bandę trzeba rozpędzić szybko.
Panie Marku
Na podstawie ART 93 $ 2 Prawo spółdzielcze, Zarząd obowiązany jest na żądanie członka spółdzielni udostępnić mu do wglądu protokół lustracji oraz wnioski polustracyjne i informacje o ich realizacji!!!!
Prawo spółdzielcze wprowadza rownież odpowiedzialność karną, której podlegają czlonkowie organów spółdzielni - tj członkowie zarządu / art 267a,267b, 267c 267d/,członkowie rady nadzorczej, likwidatorzy, założyciele. Zagrożone odpowiedzialnością karną są następujące przestępstwa:
- działanie na szkodę spółdzielni
- niezgłoszenie wniosku o upadłość pomimo powstania warunków uzasadniających upadłość
- niepoddawanie spółdzielni lustracji
- nieudzielanie lub udzielanie niezgodnych ze stanem faktycznym wyjaśnien lustratorowi, niedopuszczanie go do pełnienia obowiązków lub nieprzekładanie stosownych dokumentów!!!
- nieudostępnienie członkom protokółu lustracji
- niezwołanie walnego zgromadzenia
-ogłoszenia nieprawdziwych danych.
W związku z tym odmowa okazania zaleceń polustracyjnych jak i udzielenia informacji o ich realizacji - jest działaniem narażonym na odpowiedzialność karną zgodnie z art 267c pkt 3 Prawo spóldz czyli grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
W związku z tym warto od Zarządu i Przewodniczącego Rady żądać okazania do wglądu zaleceń polustracyjnych i informacji o ich realizacji.
Głowy w piasek niech również nie chowa Pan Sułowski - mając informacje o utajnieniu przez Zarząd i Przewodniczącego Rady wniosków polustracyjnych przed czlonkami spółdzielni - powinien niezwlocznie powiadomić Prokuraturę.
Ale czy kruk krukowi wydziobie oko - nie.
więc dziobać musimy i zarząd i przewodniczącego i Sułowskiego i ministerstwo.
Czytam i pytam jakie wnioski?
Przecież ta "banda" robi co chce i jak chce.
Jedyne wyjście, to liczne notoryczne manifestacje pod spółdzielnią, zatrucie im życia, a najprędzej taczki. Ale nie ma tylu chętnych. Garstka jest bezradna. I tyle.
Nie ma nic nt. podjętych (jeszcze nie podjętych?)
działań na rzecz spłaty tego koszmarnego zadłuzenia sm. A dług nieubłaganie rosnie i wierzycieli przybywa. Ciagle słyszymy, że "zarząd usilnie główkuje". Będzie tak główkował do czasy aż my (nie zarząd) pójdziemy z torbami!
Panie Marku, dlaczego nie ma zadnego punktu omawiajacego ten arcywazny temat na dzisiejsze posiedzenie?!
Dług nieubłaglanie rośnie od 10 lat, w tej chwili odsetki przekraczają 1,5 razy należność główną. Zarząd zamiast podjąć radykalne środki zmierzające do spłaty wierzytelności robi uniki,
latając od banku do banku i w konsekwencji do Lechbora. Doprowadza to tylko do wściekłości wierzycieli Nadbudu - stąd krążący po naszych mieszkaniach komornik zajmujący czynsze na spłatę wierzytelności.
Jamroz i Stępień gra nami jak pionkami, wszystko dlatego aby nie zwołać Walnego bo liczą się z tym że wyfruną.
Bez uchwały Walnego - zezwalającej na sprzedaż działek,nikt z poważnych kontrahentów nie będzie prowadził negocjacji - chyba że hosztapler na warunkach które w cywilizowanym świecie są indeksie.
Każdy dzień zwłoki to spadek wiarygodności spółdzielni i jej władz - prowadzący do upadku.
Niestety pomaga w tym Sułowski z uporem wspierający władze spółdzielni i udający że działa praworządnie, tym sposobem zakładają wspólnie pętle na szyje członkom spółdzielni. Czy w tej Radzie Nadzorczej znajdzie się jeszcze jeden zdrowo myślący, czy całej tej 5 zgniły szare komórki.
Ciekawe kiedy to towarzystwo zacznie myśleć o sobie - jak takie kreatury nie wstydzą się chodzić po osiedlu.
Prześlij komentarz