Opinia prawna w sprawie mozliwości odzyskania obecnie czegokolwiek od upadłego Drimexu


Po pierwsze wskazać należy, iż odmowa uznania wierzytelności ma znaczenie wyłącznie dla postępowania upadłościowego i nie przesądza o istnieniu wierzytelności poza tym postępowaniem, a wobec tego nie ma waloru powagi rzeczy osądzonej (res iudicata). Tym samym to, że syndyk odmówił uznania wierzytelności nie przesądza o bycie prawnym wierzytelności Spółdzielni Mieszkaniowej „Przy Metrze” do Drimex- Bud s.a. w upadłości likwidacyjnej.

Po drugie, odmowa uznania wierzytelności nie stanowi przeszkody do dochodzenia jej we właściwym trybie. Bowiem zgodnie z art. 263 ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze – dochodzenie wierzytelności, której odmówiono uznania może nastąpić dopiero po umorzeniu lub zakończeniu postępowania upadłościowego. Należy wskazać, iż w procesie wytoczonym przeciwko upadłemu po zakończeniu lub umorzeniu postępowania upadłościowego upadły nie może skutecznie bronić się zarzutem, że wierzytelność była przedmiotem badania w postępowaniu upadłościowym i że odmówiono jej uznania. W związku z tym wprawdzie wierzytelność nieuznana nie może brać udziału w podziale funduszów masy upadłości, ale co do zasady może być dochodzona po zakończeniu postępowania upadłościowego przeciwko upadłemu.

Po trzecie, problem powstaje w sytuacji dochodzenia wierzytelności od spółki akcyjnej po zakończeniu postępowania upadłościowego. Bowiem zgodnie z art. 477 § 1 kodeksu spółek handlowych- po zakończeniu postępowania upadłościowego dochodzi do rozwiązania spółki z chwilą wykreślenia jej z Krajowego Rejestru Sądowego, a więc zakończenie postępowania upadłościowego wiąże się z zakończeniem bytu prawnego spółki, a w związku z tym brak jest podmiotu zobowiązanego do spłaty należności. Dodatkowo, celem prowadzonego postępowania upadłościowego jest nie tylko zaspokojenie wszystkich wierzycieli ale także upłynnienie majątku spółki. W związku z tym wraz z zakończeniem postępowania upadłościowego dochodzi najczęściej do likwidacji całego majątku spółki wobec jej wierzycieli zgodnie z ostatecznym planem podziału.

Pozostaje ewentualność, gdyby po przeprowadzeniu postępowania upadłościowego pozostał spółce Drimex-Bud S.A. jeszcze majątek. W doktrynie i orzecznictwie (zob. wyrok SN z dnia 1 grudnia 2002 r., I CKN 1011/2002 czy uchwała SN z dnia 24 stycznia 2007 r., III CZP 143/06) wskazuje się w takiej sytuacji, iż spółka nie traci swojego bytu prawnego i nie przestaje być podmiotem praw i obowiązków a  zachowuje swoją formę ustrojową. Oznacza to, iż sytuacji, gdy spółce Drimex-Bud pozostanie jakiś majątek to  możliwym będzie dochodzenie wierzytelności na drodze postępowania sądowego.

Warto jedynie zwrócić uwagę, że inaczej przedstawia się sytuacja, gdyby postępowanie sądowe o te wierzytelności zostało wszczęte przed dniem ogłoszenia upadłości spółki Drimex-Bud S.A., a następnie zostało następnie umorzone zgodnie z art. 182 (1) § 1 k.p.c. zaś w postępowaniu upadłościowym syndyk odmówiłby ich umieszczenia na liście wierzytelności. W takiej sytuacji możliwym byłoby ponowne wytoczenie powództwa o nie zgodnie z art. 182 (1) § 2 k.p.c. przeciwko syndykowi (a nie upadłemu).

Przy czym jedynie wskazuję na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego  z dnia 16 stycznia 2009 r., III CSK 244/2008, które przeczy wskazanym powyżej ustaleniom bowiem Sąd uznał, iż dochodzenie wierzytelności po zakończeniu postępowania upadłościowego może mieć miejsce, ale tylko w sytuacji, gdy wcześniej o te wierzytelności toczyło się postępowanie. Wydaje mi się, że nie jest to właściwa interpretacja (odmiennie wskazuje się w doktrynie i wydaje mi się, że w sytuacji jeśli toczyło się przed ogłoszeniem upadłości postępowanie a następnie zostało umorzone ale w postępowaniu upadłościowym syndyk odmówił ich uznania to wtedy wierzyciel nie musi czekać na zakończenie postępowania ale już wtedy może wytoczyć powództwo i to przeciwko syndykowi natomiast art. 263 prawa upadłościowego i naprawczego pozwala wytoczyć powództwo dopiero po zakończeniu/umorzeniu postępowania i tylko przeciwko samemu upadłemu). Natomiast SN w tym wyroku wskazał że „Z dniem ogłoszenia upadłości likwidacyjnej wyłącznym trybem dochodzenia wierzytelności upadłościowych staje się postępowanie upadłościowe. Wierzytelności te powinny być zgłoszone przez wierzyciela sędziemu komisarzowi. Proces cywilny o nie jest co do zasady niedopuszczalny, z wyjątkiem sytuacji określonej w art. 145 ust. 1 pr.u.n., gdy postępowanie sądowe zostało wszczęte przed ogłoszeniem upadłości pozwanego, a w postępowaniu upadłościowym odmówiono ich umieszczenia na liście wierzytelności. W takim przypadku wierzytelność może być dochodzona przeciwko upadłemu po umorzeniu lub zakończeniu postępowania upadłościowego (art. 263 pr.u.n.) Wierzyciel, który przed ogłoszeniem upadłości dłużnika nie wszczął procesu o wierzytelność podlegającą umieszczeniu na liście wierzytelności, po ogłoszeniu upadłości nie może już wytoczyć o nią powództwa, chyba że chodzi o wierzytelność powstałą po ogłoszeniu upadłości (wierzytelność w stosunku do masy upadłości) wynikająca z czynności dokonanych przez syndyka albo ze stosunków prawnych powstałych jeszcze przed ogłoszeniem upadłości, w które jednak wstąpił upadły.”

Ogólnie kwestia jest bardzo sporna i trudno zająć jednoznaczne stanowisko.

Reasumując, teoretycznie co do zasady można dochodzić tych roszczeń niezależnie od skuteczności zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym, ale w praktyce nie będzie zapewne możliwe uzyskanie żadnych roszczeń (nie wystarczy masy upadłości, a w przypadku S.A. spółka straci byt prawny, natomiast członkowie zarządu zapewne złożyli wniosek o upadłość w odpowiednim momencie i też mogą uchylić się od odpowiedzialności.

Brak komentarzy: